Volkswagen poprawił bilans III kwartału, bo marża zysku działu samochodowego zwiększyła się po raz pierwszy od prawie 2 lat, a Audi i Porsche osiągnęły rekordową sprzedaż.

 

Marża zysku nie zmieniała się, bo grupa miała wysokie koszty stałe i związane z produkcją pojazdów na nowej modułowej płycie podłogowej. W lipcu zapowiedziała zmniejszenie kosztów o 5 mld euro rocznie od 2017 r., aby poprawić swą skuteczność. W III kwartale marka VW, zapewniająca połowę sprzedaży i niecałe 20 proc. zysku, zwiększyła rentowność po raz pierwszy od IV kwartału 2012 dzięki osłabieniu euro, co pozwoliło zwiększyć eksport.

Dodatkowo duży popyt na luksusowe auta Audi i Porsche w Europie i Chinach przyczynił się do wzrostu zysku operacyjnego o 16 proc. do 3,23 mld euro, podczas gdy analitycy liczyli na 3,09 mld. Sprzedaż w Europie, stanowiąca 40 proc. całości, rosła we wrześniu 13. kolejny miesiąc z rzędu, VW utrzyma więc pracę na dodatkową zmianę w Wolfsburgu, gdzie powstają Golf i Tiguan. W III kwartale dostawy zwiększyły się o 4,1 proc. do rekordowych 2,43 mln pojazdów, bo poprawa w Chinach i Europie pokryła spadek w obu Amerykach. Grupa jest na dobrej drodze sprzedania w 2014 r. 10 mln sztuk o 4 lata wcześniej niż zapowiadała.

Sprzedaż Audi i Porsche zapewniających dwie trzecie zysku EBIT całej grupy wzrosła o 7,2 proc. do 429 250 aut i o 25 proc do 47 800.

Po 9 miesiącach rentowność grupy wynosi 6,4 proc., a sama grupa zakładała dla całego roku 5,5-6,5 proc., więc roczny zysk może wynieść 12,7 mld euro po rekordowych 11,7 mld w 2013 r.

Niepewność polityczna związana z Rosją i małe zaufanie konsumentów w Europie nie pozwalają Volkswagenowi zakładać wyższej marży zysku; przewiduje tegoroczne obroty w granicach plus minus 3 proc. ubiegłorocznych 197 mld euro, również rekordowych.
 
— Jesteśmy zadowoleni z 9 miesięcy, będziemy także z całego roku — stwierdził prezes Martin Winterkorn — Trzymamy się naszych założeń, bo uważamy, że rynek jest nadal chwiejny.