Rozwija się rynek dronów, które wykorzystywane są zarówno w celach rekreacyjnych, jak i przez firmy. Federalna Administracja Lotnictwa Cywilnego Stanów Zjednoczonych (US Federal Aviation Administration (FAA) prognozuje, że do końca 2016 r. w Stanach Zjednoczonych tylko w komercyjnym użyciu będzie ponad 600 000 bezzałogowych jednostek latających – trzy razy więcej niż obecnie zarejestrowanych załogowych statków powietrznych. Dodatkowo, zgodnie z prognozami w użyciu będzie 1,9 miliona bezzałogowych urządzeń w celach czysto rekreacyjnych. Szacuje się, że w skali globalne, do 2020 r. będzie w użyciu ponad 4,7 miliona bezzałogowych jednostek latających.
Niebezpieczne drony
Dronem można wyrządzić szkodę, a nawet mała jednostka bezzałogowa może spowodować dużą szkodę. W USA dwa największe zagrożenia to kolizje w powietrzu oraz utrata kontroli. To pierwsze może mieć miejsce, gdy pilot nie zauważy w odpowiednim momencie, a w związku z tym nie uniknie zderzenia z załogową jednostką powietrzną, szczególnie jeśli mowa o maszynach latających poniżej wysokości 1500 m, takich jak helikoptery, samoloty rolnicze lub samoloty podczas startu i lądowania. Utrata kontroli może być rezultatem awarii systemu lub znalezienia się UAS poza sygnałem zasięgu. W Polsce ryzyko kolizji w powietrzu nie jest duże, ale uszkodzenia zaparkowanych samochodów czy urządzeń, a nawet zranienia człowieka nie można wykluczyć.
- Małego drona do zabawy można dziś kupić już za kilkaset złotych, a półprofesjonalny sprzęt dostępny jest od kilku tysięcy złotych. Obsługa drona wiąże się jednak z ryzykiem i odpowiedzialnością. Jedna zła decyzja, o którą łatwo w przypadku niedoświadczonego operatora i za jednym zamachem możemy uszkodzić lub stracić nasz sprzęt jednocześnie wyrządzając szkody osobom postronnym lub ich mieniu - twierdzi Paweł Zieliński, dyrektor Regionalny ds. Ubezpieczeniowych Programów Serwisowych/Affinity w AIG.
Polisy obowiązkowe i dobrowolne
W Polsce istnieje obowiązek wykupienia ubezpieczenia OC przez posiadacza drona, którego waga wynosi więcej niż 5 kg. Większość dronów wykorzystywanych w celach rekreacyjnych waży mniej i zakup polisy jest wtedy dobrowolny. Istnieje możliwość wykupienia ubezpieczenia drona przy dokonywaniu zakupu urządzenia. Suma ubezpieczeniowa stanowi wówczas równowartość kwoty, za którą został zakupiony dron.
- Polisa obejmująca ubezpieczenie drona nadal nie jest standardem w ofertach ubezpieczycieli. Zaledwie kilku z nich proponuje taką opcję – zazwyczaj w formie ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej – mówi Maciej Kuczwalski z CUK Ubezpieczenia. - W niektórych towarzystwach ubezpieczenie drona występuje również jako rozszerzenie OC w życiu prywatnym o „szkody z tytułu posiadania i użytkowania modeli latających lub latawców na terytorium RP".