Coraz więcej towarzystw oferuje ubezpieczenia na wypadek nowotworów. I coraz więcej osób pyta o takie polisy.
– Co roku diagnozę, że został wykryty nowotwór, słyszy ponad 150 tysięcy Polaków. Z danych Krajowej Rady Ludności wynika, że w 2025 r. liczba zachorowań wzrośnie do ok. 175 tys. rocznie – mówi Marek Piętka, dyrektor Departamentu Rozwoju Produktów w Warcie.
Polacy mają świadomość, że w razie choroby świadczenia otrzymane w ramach opieki medycznej finansowanej przez NFZ mogą okazać się niewystarczające. Nie wszystkie terapie są refundowane. Do tego chorzy często szukają pomocy za granicą, co kosztuje majątek.
Nie zawsze oddzielny produkt
W niektórych towarzystwach onkopolisy można kupić łącznie z innymi ubezpieczeniami, w innych – dostępne są jako samodzielny produkt. Niekiedy do zawarcia umowy wystarczy oświadczenie klienta, ale niektóre firmy wymagają wypełnienia ankiety medycznej czy nawet przeprowadzenia badań lekarskich. Zawsze nie opłaca się podawanie nieprawdy, gdyż może to skutkować odmową wypłaty świadczenia.
Na cenę ubezpieczenia wpływa wybrany wariant ochrony, wysokość sumy ubezpieczenia, wiek ubezpieczonego, często także informacja o stanie zdrowia czy historia chorób nowotworowych w rodzinie. Generalnie im osoba młodsza, tym polisa tańsza. A po 65. roku życia na ogół umowy nie można już zawrzeć; wyjątkiem jest oferta Uniqi, tu umowę można odnawiać do 70. roku życia.