Reklama

Rosjanie w Izbie Lordów. Jak dyplomaci z Rosji "zgubili się" w parlamencie

Pod koniec grudnia kilku rosyjskich dyplomatów dołączyło do publicznej wycieczki po izbach zamkniętego dla nich brytyjskiego parlamentu, a następnie odłączyło się, aby wejść do części Izby Lordów. Incydent opisuje dziennik "The Guardian".

Publikacja: 16.01.2025 22:00

Rosjanie w Izbie Lordów. Jak dyplomaci z Rosji "zgubili się" w parlamencie

Foto: PAP/DPA, Julia Kilian

Choć stosunki dyplomatyczne między Moskwą a Londynem nie zostały zerwane, od marca 2022 roku przedstawiciele państwa rosyjskiego są oficjalnie uznawani za personae non gratae na terytorium parlamentu, o czym ambasador Rosji został powiadomiony pisemnie.

Tymczasem pod koniec grudnia kilku rosyjskich dyplomatów dołączyło do publicznej wycieczki po izbach parlamentu, a następnie odłączyło się, aby wejść do części Izby Lordów. Tam zostali zlokalizowani przez ochronę i wyrzuceni.

Czytaj więcej

Wielka Brytania podpisze z Ukrainą 100-letni układ o partnerstwie

- Podejrzewamy, że chcieli po prostu pochwalić się Kremlowi, że zinfiltrowali brytyjski parlament. Nie powinno się to zdarzyć, ale zostali złapani, zanim doszło do jakichkolwiek szkód — powiedziało "Guardianowi" źródło w parlamencie.

Ministrowie brytyjskiego rządu są jednak zaniepokojeni próbą naruszenia bezpieczeństwa parlamentu.

Reklama
Reklama

Pisemne ostrzeżenie dla parlamentarzystów

Przewodniczący Izby Gmin, Sir Lindsay Hoyle, i przewodniczący Izby Lordów, John Francis McFall, w czwartek prywatnie przypomnieli parlamentarzystom i członkom Izby Lordów, że powinni zachować ostrożność w związku z rosyjskimi próbami naruszenia bezpieczeństwa parlamentu.

"W związku z niedawnym dołączeniem do Izby wielu nowych członków chciałbym skorzystać z okazji, aby przypomnieć kolegom o trwających ustaleniach, które obowiązują od czasu rosyjskiej inwazji na Ukrainę" - napisali w odrębnych listach Hoyle i McFall. „Jako formalnie akredytowany przedstawiciel rządu rosyjskiego, ambasador rosyjski nie powinien być przyjmowany w parlamencie do odwołania. Dotyczy to wszystkich innych rosyjskich dyplomatów i urzędników w ambasadzie rosyjskiej akredytowanych w Wielkiej Brytanii” - czytamy.

Czytaj więcej

„Le Monde”: Francja i Wielka Brytania rozmawiają o wysłaniu wojsk na Ukrainę

Wspólne ostrzeżenie przewodniczących obu izb pojawiło się, gdy Keir Starmer po raz pierwszy odwiedził Kijów jako premier, zapewniając, że Wielka Brytania będzie wspierać Ukrainę aż do końca wojny i po jej zakończeniu, gdy „będzie wolna i ponownie rozkwitnie”.

Parlament Wielkiej Brytanii zagrożony

Opisywany incydent ponownie wywołał pytania o bezpieczeństwo parlamentu, który  - jak pisze „Guardian” - podlega regularnym próbom ataków ze strony obcych mocarstw.

Jesienią tego roku przed sądem stanie dwóch mężczyzn, wśród nich Christopher Cash, były badacz parlamentarny, podejrzani o szpiegostwo na rzecz Chin z naruszeniem ustawy o tajemnicach urzędowych.

Reklama
Reklama

Na wcześniejszej rozprawie nie przyznali się do winy.

Minister Pat McFadden, którego rola obejmuje odpowiedzialność za bezpieczeństwo narodowe, ostrzegł w listopadzie, że Rosja jest gotowa przeprowadzić cyberataki na Wielką Brytanię i innych sojuszników w celu osłabienia poparcia dla Ukrainy.

Dyplomacja
Kongres koryguje politykę zagraniczną Donalda Trumpa? Co zapisano w budżecie obronnym
Materiał Promocyjny
MLP Group z jedną z największych transakcji najmu w Niemczech
Dyplomacja
Donald Trump: 82 proc. Ukraińców chce porozumienia pokojowego. Kiedy będą wybory?
Dyplomacja
Po rosyjskich bombowcach nad Morzem Japońskim pojawiły się bombowce USA
Dyplomacja
„Strefa wojskowych puczów” w Afryce. Zaskakujący finał zamachu w Beninie
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Dyplomacja
Papież Leon XIV ubolewa nad „próbą zerwania” sojuszu USA z Europą
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama