Emmanuel Macron ma kandydata na następcę Ursuli von der Leyen

"La Repubblica" pisze, że Macron chciałby, aby następcą Ursuli von der Leyen na stanowisku szefa KE został Mario Draghi.

Emmanuel Macron rozmawiał o kandydaturze Mario Draghiego z Olafem Scholzem

Draghi był premierem Włoch od 13 lutego 2021 roku do 22 października 2022 roku, gdy po wyborach we Włoszech powstał rząd Giorgii Meloni.

Wcześniej Draghi przez osiem lat stał na czele Europejskiego Banku Centralnego.

Czytaj więcej

Polityka

Marine Le Pen już nie przeraża Francuzów

Liderka Zjednoczenia Narodowego się nie zmieniła. Ale zmienili się Francuzi. Przestali się obawia...

W sprawie kandydatury Draghiego na szefa KE Macron miał już rozmawiać z kanclerzem Niemiec, Olafem Scholzem.

Kandydatura Draghiego ma się też cieszyć przychylnością prezydenta USA, Joe Bidena.

Pałac Elizejski nie komentuje tych doniesień.

Mario Draghi szefem KE, Ursula von der Leyen sekretarzem generalnym NATO?

Kadencja von der Leyen na stanowisku szefowej KE kończy się w 2024 roku. Von der Leyen jest uważana za jedną z kandydatek na nową sekretarz generalną NATO (w przeszłości była ministrem obrony Niemiec). Gdyby von der Leyen została szefową NATO, byłaby pierwszą kobietą stojącą na czele tego Sojuszu.

76-letni Draghi był we wrześniu proszony przez Ursulę von der Leyen o sporządzenie planu mającego na celu pobudzenie konkurencyjności UE, w świetle wyzwań, z jakimi mierzy się Europa - m.in. transformacją energetyczną i przechodzeniem na zieloną energię.

Na razie nie wiadomo czy Draghi byłby zainteresowany objęciem stanowiska szefa KE, ani czy miałby poparcie centroprawicowego rządu Meloni - podała "La Repubblica".