Senator USA na Tajwanie. Chiny mówią o prowokacji, zapowiadają reakcję

Marsha Blackburn, senator USA, zasiadająca w komisjach handlu i sił zbrojnych, w czwartek wylądowała na Tajwanie. To trzecia wizyta amerykańskiego polityka na wyspie w sierpniu - zauważa Reuters.

Publikacja: 26.08.2022 05:27

Marsha Blackburn witana na lotnisku w USA

Marsha Blackburn witana na lotnisku w USA

Foto: AFP

Do wizyty Blackburn na Tajwanie doszło mimo presji ze strony Pekinu, który domaga się od Amerykanów, by ci zaprzestali wizyt na wyspie, uważanej przez władze Chin za zbuntowaną prowincję i integralną część Państwa Środka. Chiny nigdy nie wyrzekły się siły w celu przywrócenia suwerenności nad Tajwanem.

Amerykańska senator przyleciała na Tajwan na pokładzie amerykańskiego samolotu wojskowego. Na lotnisku powitał ją Douglas Hsu, dyrektor generalny tajwańskiego MSZ.

- Tajwan jest naszym najsilniejszym partnerem w rejonie Indo-Pacyfiku. Regularne wizyty w Tajpej są elementem wieloletniej polityki USA - oświadczyła senator. - Nie dam się zmusić komunistycznym Chinom do odwrócenia się od wyspy - dodała.

Czytaj więcej

Chiny wycofują się z obietnicy niewysłania wojsk na Tajwan po zjednoczeniu

Na początku sierpnia Tajwan odwiedziła Nancy Pelosi, spikerka Izby Reprezentantów, formalnie trzecia osoba w państwie. Wizyta ta wywołała gniewną reakcję Chin, które po wylocie Pelosi z Tajwanu zorganizowały największe w historii ćwiczenia w rejonie Cieśniny Tajwańskiej.

MSZ Tajwanu zapowiada, że Blackburn spotka się z prezydent Tsai Ing-wen w czasie wizyty, która potrwa do soboty.

Regularne wizyty w Tajpej są elementem wieloletniej polityki USA

Marsha Blackburn, senator USA

Tymczasem rzecznik chińskiej ambasady w USA, Liu Pengyu, zapowiedział, że Pekin dokona nieokreślonych "zdecydowanych kontrposunięć" w odpowiedzi na amerykańskie "prowokacje". 

Jak dodał Liu wizyta amerykańskiej senator "dowodzi, że USA nie chcą stabilizacji w rejonie Cieśniny Tajwańskiej i nie szczędzą wysiłków, by podgrzewać konfrontację pomiędzy obydwoma stronami i mieszać się w wewnętrzne sprawy Chin".

USA nie utrzymują relacji dyplomatycznych z Tajwanem, ale pozostają najważniejszym sojusznikiem władz w Tajpej. Stany Zjednoczone dostarczają m.in. uzbrojenia tajwańskiej armii.

Do wizyty Blackburn na Tajwanie doszło mimo presji ze strony Pekinu, który domaga się od Amerykanów, by ci zaprzestali wizyt na wyspie, uważanej przez władze Chin za zbuntowaną prowincję i integralną część Państwa Środka. Chiny nigdy nie wyrzekły się siły w celu przywrócenia suwerenności nad Tajwanem.

Amerykańska senator przyleciała na Tajwan na pokładzie amerykańskiego samolotu wojskowego. Na lotnisku powitał ją Douglas Hsu, dyrektor generalny tajwańskiego MSZ.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Dyplomacja
Jędrzej Bielecki: Macron ostrzega, że Unia może umrzeć
Dyplomacja
Emmanuel Macron: Europa może umrzeć. Musi pokazać, że nie jest wasalem USA
Dyplomacja
Dlaczego Brytyjczycy porzucili ruch oporu i dziś kłaniają się przed Rosjanami
Dyplomacja
Andrzej Duda po exposé Sikorskiego. Mówi o "zdumieniu", "rozczarowaniu", "niesmaku"
Dyplomacja
Rosyjskie "nie" dla rezolucji ws. zakazu umieszczania broni atomowej w kosmosie