Szef japońskiego gabinetu, Hirokazu Matsuno, poinformował, że protest został przekazany Rosji w ubiegły czwartek, po tym jak Rosja wydała ostrzeżenie, że od 8 lutego do 1 marca na wodach w pobliżu wyspy Kunaszyr będą prowadzone strzelania.
Kunaszyr to jedna z wysp określanych przez Japonię mianem Terytoriów Północnych, a przez Rosję nazywanych Południowymi Kurylami. Rosja zajęła te wyspy w ostatnich tygodniach II wojny światowej, a Japonia domaga się konsekwentnie ich zwrotu. Spór terytorialny dotyczący Wysp Kurylskich sprawia, że Rosja, która jest sukcesorem ZSRR, do dziś nie zawarła traktatu pokojowego z Japonią, który zakończyłby formalnie stan wojny między obydwoma państwami.
Czytaj więcej
Na Kurylach i Sachalinie rozpoczęło się sprawdzanie gotowości bojowej wojsk obrony przeciwlotniczej - informuje służba prasowa Wschodniego Okręgu Wojskowego Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej.
- Dalsze rosyjskie zbrojenia w rejonie czterech wysp północnych są w sprzeczności ze stanowiskiem Japonii i są nie do zaakceptowania - oświadczył Matsuno.
Z kolei premier Japonii, Fumio Kishida, wyraził żal, że "76 lat po wojnie sprawa Terytoriów Północnych pozostaje nierozwiązana, a traktat pokojowy nie został podpisany przez Japonię i Rosję".