- Nie ma możliwości powrotu do normalnego, codziennego życia". Pandemia to sprawa życia i śmierci - powiedział premier Stefan Lofven na konferencji prasowej.
W ramach nowych obostrzeń zamknięte będą siłownie, baseny, biblioteki i część zakładów pracy. Nowe przepisy będą obowiązywały do 24 stycznia.
Szwecja, która do tej pory nie podjęła decyzji o wprowadzeniu lockdownu, znajduje się w środku drugiej fali zakażeń koronawirusem. W kraju w ostatnich dwóch miesiącach stale rośnie liczba nowych zakażeń.
W Szwecji zmarło niemal 8000 osób, u których potwierdzono koronawirusa. To o wiele wyższy wynik niż w sąsiednich państwach, jednocześnie niższy niż w europejskich krajach, które zdecydowały się na lockdown.
Czytaj także: Król Szwecji: Nie udało nam się chronić osób starszych