Reklama

Za przelewy z danymi osobowymi PiS słono zapłaci? Jest doniesienie do UODO

Posłanka Koalicji Obywatelskiej z Gdańska, Agnieszka Pomaska, zapowiedziała złożenie zawiadomienia do Urzędu Ochrony Danych Osobowych w związku z "groźbami wykorzystania przez polityków PiS niezgodnie z prawem danych osobowych wpłacających darowizny na rzecz partii".

Publikacja: 02.09.2024 08:47

Prezes PiS Jarosław Kaczyński oraz politycy partii podczas konferencji prasowej w siedzibie Prawa i

Prezes PiS Jarosław Kaczyński oraz politycy partii podczas konferencji prasowej w siedzibie Prawa i Sprawiedliwości

Foto: PAP/Radek Pietruszka

mat

W ubiegły czwartek Państwowa Komisja Wyborcza zakwestionowała sprawozdanie PiS z kampanii przed zeszłorocznymi wyborami parlamentarnymi. PKW dopatrzyła się nadużyć na 3,8 mln zł, co oznacza, że partia będzie musiała zwrócić tę kwotę do Skarbu Państwa. Oprócz tego otrzyma o 10,8 mln zł mniejszą dotację stanowiącą zwrot wydatków poniesionych na kampanię, o taką samą kwotę zostanie też obniżona coroczna subwencja wypłacana PiS do końca kadencji. W sumie ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego straci co najmniej 57,6 mln zł.

Partia wpadła więc w poważne kłopoty finansowe i by sobie z nimi poradzić, zachęca do wpłat nie tylko posłów (ci mają „dobrowolnie” dotować ją kwotą 1000 zł miesięcznie) i europarlamentarzystów (5 tys. zł miesięcznie) ale i zwykłych obywateli. Apel w tej sprawie pojawił się na stronie PiS, rozpowszechniali go też w mediach społecznościowych posłowie tej partii. 

Czytaj więcej

PKW uderza po kieszeni PiS. Czy partia może uratować się przed stratą 57,6 mln zł?

Czy Prawo i Sprawiedliwość narusza RODO

Posłanka Koalicji Obywatelskiej z Gdańska, Agnieszka Pomaska zapowiedziała złożenie doniesienia do Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Wskazuje w nim na możliwość naruszenia przez PiS rozporządzenia UE w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO).

W piśmie powołuje się na słowa prezesa PiS, Jarosława Kaczyńskiego z konferencji prasowej, że "przygotowana już jest akcja wpłacania po kilka groszy, żeby nam utrudnić sytuację, ale my będziemy mieli z tego korzyść, ponieważ będziemy wiedzieć, gdzie są Silni Razem i to jest też dla nas ważne".

Reklama
Reklama

W podobnym tonie wypowiedział się poseł do Parlamentu Europejskiego Tobiasz Bocheński, który na platformie "X" napisał: "Pan Premier Jarosław Kaczyński: akcja wpłacania po 1 gr. by utrudnić działanie Prawa i Sprawiedliwości, to przekazanie nam danych teleadresowych Silnych Razem. Dziękujemy. Będziemy wiedzieć gdzie są".

Przypomnijmy, iż Silni Razem to radykalni zwolennicy Platformy Obywatelskiej, kojarzeni z aktywnością w internecie.

Zdaniem posłanki KO, Agnieszki Pomaski, przytoczone wypowiedzi "wzbudzają uzasadnione wątpliwości co do sposobu przetwarzania danych osobowych przez partię polityczną Prawo i Sprawiedliwości".

Posłanka podkreśliła w piśmie do prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych, że "dane osobowe osób wpłacających darowizny na działalność statutową partii nie mogą być wykorzystywane do celów innych niż związanych z wykazaniem prawidłowości finansowania partii politycznej oraz Funduszu Wyborczego".

We wpisie na platformie X Pomaska przypomniała, że za nieprzestrzeganie przepisów RODO grozi kara do 20 mln euro.

Czytaj więcej

PiS prosi o darowizny i numery PESEL. Co na to RODO i ustawa o partiach?
Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Nieruchomości
To już pewne: dziedziczenia nieruchomości z prostszymi formalnościami
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama