Podobny apel Fundacja wystosowała w marcu tego roku do Przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, abp. S. Gądeckiego.
Problemy wynikające z braku odpowiednich regulacji prawnych ilustruje jedna ze skarg, które wpłynęły do Fundacji. Kilkanaście lat temu pani Agnieszka (dane zmienione) wraz z mężem adoptowała dziecko. Było to tzw. przysposobienie całkowite, więc dziecko otrzymało nowy akt urodzenia, w którym jako jego rodziców wpisano rodziców adopcyjnych. Wiele okoliczności wskazywało na to, że stosownych zmian nie naniesiono w aktach parafialnych. Kilkakrotnie zdarzyło się na przykład, że na świadectwie chrztu wystawianym przez parafię, widniały dane rodziców biologicznych dziecka, a brak było informacji na temat rodziców adopcyjnych. Co więcej, z dzieckiem skontaktowała się osoba przedstawiająca się jako jego krewna, która poinformowała, że dane dziecka udostępnił jej ksiądz, gdyż jako matka chrzestna figuruje w akcie chrztu.
- Nawet jeśli opisana sprawa ma charakter jednostkowy, nie sposób nie dostrzec, że brak jednolitych i precyzyjnych przepisów wewnątrzkościelnych, które regulowałyby zasady przetwarzania danych osobowych adoptowanych dzieci, stwarza zagrożenie dla prawa do prywatności i poszanowania życia rodzinnego dzieci oraz ich rodziców - uważa HFPC.
Za szczególnie istotne Fundacja uznała wprowadzenie precyzyjnych reguł dotyczących dokonywania zmian danych osobowych w księgach parafialnych po całkowitym przysposobieniu dziecka. Powinno także dojść do ustalenia przejrzystych zasad udostępniania danych adoptowanego dziecka oraz jego nowych rodziców biologicznym krewnym ochrzczonego dziecka oraz jego rodzicom chrzestnym.
HFPC zwróciła uwagę, że w wielu państwach świata konferencje krajowe episkopatu uchwaliły już stosowne przepisy w tym zakresie. W Polsce natomiast jedynie niektóre archidiecezje przyjęły instrukcje lub wytyczne dotyczące problemu. W pozostałych dane przetwarzane są na podstawie przyjętych zwyczajów. Taka sytuacja stwarza stan niepewności prawnej i nie zapewnia odpowiedniej ochrony danych osobowych - podkreśla Fundacja.