W ciągu ostatnich trzech miesięcy 2008 r. PKB zanotował spadek o 1,6 proc. Sytuacja zaczyna przypominać recesję, rozpoczętą latem 1979 r., kiedy władzę obejmowała Margaret Thatcher.
Nastroje konsumenckie w Wielkiej Brytanii są już na najniższym poziomie od czterech lat - w marcu spadły do z 43 do 41 punktów. Stopa bezrobocia rośnie z kolei w tempie najszybszym od trzech dekad.
- Obawy odnośnie sytuacji na rynku pracy są coraz większe - mówi Fionnuala Early, główny ekonomista Nationwide Building Society. Wtóruje mu Mike Stevens, partner z KPMG. - Bezrobocie tak wśród pracowników stałych jak i czasowych rośnie, pensje są obniżane. Zanim sytuacja się poprawi minie sporo czasu.
Jednocześnie analitycy spodziewają się utrzymania przez bank centralny głównej stopy procentowej na poziomie 0,5 proc. Decyzję poznamy jutro.
