Reklama
Rozwiń

Nie spieszmy się z obniżkami prognoz PKB

Gospodarka strefy euro już nie budzi optymizmu ekonomistów

Aktualizacja: 22.02.2010 04:45 Publikacja: 22.02.2010 04:37

Nie spieszmy się z obniżkami prognoz PKB

Foto: Flickr

Nie najlepsze dane ze strefy euro oraz kiepskie wyniki branży budowlanej w Polsce powodują, że banki i instytucje finansowe zaczynają korygować prognozy dotyczące wzrostu PKB w 2010 r. Cięcia dotyczą głównie strefy euro – dotąd tylko JP Morgan zdecydował się zweryfikować w dół szacunki dotyczące naszego kraju, z 3,5 do 3,2 proc.

– Myślę, że wszyscy, których prognozy dla Polski są obecnie wyższe niż 3 proc., mają powody do stresu – twierdzi Łukasz Tarnawa, ekonomista PKO BP. – Na fali wcześniejszego optymizmu banki i instytucje finansowe dość entuzjastycznie ogłosiły koniec kryzysu, teraz po nie najlepszych danych o produkcji i koniunkturze oraz doniesieniach z Grecji zaczynają się zastanawiać nad weryfikacją prognoz.

JP Morgan zdecydował się obniżyć szacunki dla Eurolandu z 2,1 proc. do 1,6 proc. Jeszcze bardziej pesymistyczni są eksperci banku AIB, którzy uważają, że gospodarki tych krajów będą rosły w tym roku w tempie 1 proc., wobec wcześniejszych prognoz mówiących o 1,3 proc. Ekonomiści obawiają się, że w głównych gospodarkach strefy euro – Niemczech, Włoszech i Francji – sytuacja na rynku pracy jeszcze się nie ustabilizowała, bezrobotnych będzie przybywać, co wpłynie na poziom konsumpcji.

– Poza tym nie najlepsze są ciągle dane o podaży pieniądza – zaznacza Arkadiusz Krześniak, ekonomista Deutsche Banku. – Dopóki nie zostanie uruchomiony kanał kredytowy, trudno oczekiwać poprawy. Ekonomista zaznacza, że polska gospodarka jest wprawdzie uzależniona od rozwoju sytuacji w strefie euro, ale na razie nie widzi powodów, aby przeszacowywać prognozy.

Zdaniem Mateusza Szczurka, ekonomisty ING, argumentem za zastanawianiem się nad całorocznym wynikiem PKB i obniżką szacunków za pierwszy kwartał może być sroga zima oraz fatalne wyniki w budownictwie. – Spadki w tej branży są znaczące, w styczniu produkcja budowlano-montażowa skurczyła się o 15,3 proc., a budownictwo jest istotną częścią PKB – przypomina. Jednocześnie dane o produkcji przemysłowej za styczeń były lepsze od przewidywań – wzrost wyniósł 8,5 proc.

Także ekonomiści BZ WBK pozostają optymistami. – Prognozy poziomu inwestycji za pierwszy kwartał roku z pewnością zostaną obniżone, ale to za słaby argument, aby weryfikować szacunki dotyczące PKB za cały rok, bo do końca 2010 r. zostanie to nadrobione – wyjaśnia Piotr Bujak, ekonomista BZ WBK. – Część analityków do zmian mogą jednak skłonić mieszane sygnały płynące z globalnej gospodarki. Większy pesymizm kolegów z AIB spowodował bowiem, że prognozy dla Polski nie poprawiły się tak, jak wcześniej szacowaliśmy, i zamiast wzrostu do 3 proc. nasze oficjalne szacunki mówią teraz o poziomie 2,6 proc. na cały 2010 r.

Mimo obniżenia prognozy wzrostu PKB eksperci JP Morgan są przekonani, że polska gospodarka może sprawić pozytywną niespodziankę. Przed ogłoszeniem danych GUS o produkcji JP Morgan nosił się z zamiarem głębszej korekty swej tegorocznej prognozy PKB dla naszego kraju – do 3 proc., a więc poziomu zakładanego przez rząd.

Nie najlepsze dane ze strefy euro oraz kiepskie wyniki branży budowlanej w Polsce powodują, że banki i instytucje finansowe zaczynają korygować prognozy dotyczące wzrostu PKB w 2010 r. Cięcia dotyczą głównie strefy euro – dotąd tylko JP Morgan zdecydował się zweryfikować w dół szacunki dotyczące naszego kraju, z 3,5 do 3,2 proc.

– Myślę, że wszyscy, których prognozy dla Polski są obecnie wyższe niż 3 proc., mają powody do stresu – twierdzi Łukasz Tarnawa, ekonomista PKO BP. – Na fali wcześniejszego optymizmu banki i instytucje finansowe dość entuzjastycznie ogłosiły koniec kryzysu, teraz po nie najlepszych danych o produkcji i koniunkturze oraz doniesieniach z Grecji zaczynają się zastanawiać nad weryfikacją prognoz.

Dane gospodarcze
Rosja się kurczy. Kreml utajnia dane demograficzne
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Dane gospodarcze
To ta projekcja inflacji przekonała RPP do obniżki stóp procentowych
Dane gospodarcze
Kierunek dla stóp procentowych w Polsce: w dół, choć raczej nie w cyklu
Dane gospodarcze
Adam Glapiński, prezes NBP: RPP jest skłonna dalej obniżać stopy procentowe
Dane gospodarcze
Niespodzianka. RPP obniżyła stopy procentowe