Annualizowany produkt krajowy brutto wzrósł o 5 proc., a nie o 4,9 proc., jak informowano w zeszłym miesiącu. Ekonomiści ankietowani przez agencję Bloomberga spodziewali się wzrostu PKB o 4,2 proc.
Wzrost gospodarczy w Japonii utrzymuje się nieprzerwanie od czterech kwartałów. W pierwszych trzech miesiącach br. PKB zwyżkował tam o 1,2 proc. w porównaniu z ostatnim kwartałem ub.r. W USA tak liczony PKB wzrósł o 0,8 proc., a w strefie euro o o,2 proc. Motorem rozwoju japońskiej gospodarki był w pierwszym kwartale eksport, który wzrósł o 6,9 proc. Wydatki konsumpcyjne, które generują ponad połowę PKB, wzrosły w I kw. o 0,4 proc. w porównaniu z poprzednim kwartałem, a nie o 0,3 proc., jak szacowano przed miesiącem. Zrewidowano też wzrost inwestycji gospodarstw domowych z 0,3 do 0,4 proc.
Z innego opublikowanego w Tokio raportu wynika, że w maju po raz pierwszy wzrosły w Japonii ceny producentów. Szybszy wzrost gospodarczy może ułatwić nowemu premierowi Naoto Kanowi ograniczenie największego na świecie długu publicznego bez narażania na szwank rozwoju kraju. Indeks Nikkei 225 wzrósł na zamknięciu o 1,1 proc.