Reklama

Ekonomiści nie nadążają z cięciem prognoz dla eurolandu

Już w tym kwartale PKB strefy euro zaczął maleć. W przyszłym roku dekoniunktura się pogłębi

Publikacja: 24.12.2011 09:26

Ekonomiści nie nadążają z cięciem prognoz dla eurolandu

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Go­spo­dar­ka Fran­cji uro­sła w III?kwartale o 0,3 proc. w uję­ciu kwar­tal­nym – po­dał w pią­tek pa­ry­ski urząd sta­ty­stycz­ny In­see. W po­ło­wie li­sto­pa­da oce­niał, że by­ło to 0,4 proc. Ale na­wet po ko­rek­cie w dół od­czyt ten i tak wy­pa­da ko­rzyst­nie na tle II kwartału, gdy fran­cu­ski Pro­dukt Kra­jo­wy Brut­to skur­czył się o 0,1 proc.

Eks­per­ci In­see już jed­nak za­po­wie­dzie­li, że w IV kwartale 2010 r. i I kwartale 2012 r. trze­cia go­spo­dar­ka Eu­ro­py znów bę­dzie się kur­czy­ła. Z tech­nicz­ne­go punk­tu wi­dze­nia bę­dzie to ozna­cza­ło re­ce­sję. Naj­praw­do­po­dob­niej do­świad­czy jej też ca­ła stre­fa eu­ro. To złe wie­ści dla Pol­ski, bo do unii wa­lu­to­wej tra­fia ok. 55 proc. na­sze­go eks­por­tu.

Kry­zys nie od­pusz­cza

– Kry­zys za­dłu­że­nio­wy w stre­fie eu­ro jest dziś głęb­szy niż rok te­mu. Dla­te­go ma­ło praw­do­po­dob­ne, aby ko­lej­ne 12 mie­się­cy by­ło po­wtór­ką te­go­rocz­ne­go prze­śli­zgi­wa­nia się przez pro­ble­my. To bę­dzie ra­czej rok za­ła­ma­nia w stre­fie eu­ro – na­pi­sał w no­wo­rocz­nej pro­gno­zie Jo­na­than Loy­nes, głów­ny eko­no­mi­sta ds. eu­ro­pej­skich fir­my ana­li­tycz­nej Ca­pi­tal Eco­no­mics. We­dług nie­go po eks­pan­sji o 1,5 proc.

w 2011 r. go­spo­dar­ka stre­fy eu­ro skurczy się w 2012 r. o 1 proc., a rok póź­niej aż o 2,5 proc.

To jed­nak pe­sy­mi­stycz­na pro­gno­za. Śred­nio eko­no­mi­ści spo­dzie­wa­ją się, że w 2012 r. PKB eu­ro­lan­du się nie zmie­ni, a rok póź­niej uro­śnie o 1,3 proc. Ale pro­gno­zy są sys­te­ma­tycz­nie ob­ni­ża­ne. Od po­cząt­ku ro­ku do je­sie­ni eko­no­mi­ści prze­wi­dy­wa­li, że go­spo­dar­ka stre­fy eu­ro w 2012 r. po­więk­szy się o ok. 1,6 proc. Do­pie­ro póź­niej ko­niunk­tu­ra w re­gio­nie za­czę­ła się gwał­tow­nie po­gar­szać, a wraz z nią pro­gno­zy.

Reklama
Reklama

– Od­chu­dza­nie bi­lan­sów w ban­kach, skut­ku­ją­ce spad­kiem po­da­ży kre­dy­tu, re­stryk­cyj­na po­li­ty­ka fi­skal­na oraz słab­ną­cy eks­port spra­wią, że PKB eu­ro­lan­du zmniejszy się w 2012 r. o 1 proc. – oce­ni­ła Ja­net Hen­ry, eko­no­mistka ban­ku HSBC.

Ko­niunk­tu­ra nie bę­dzie jed­na­ko­wa w różnych kra­jach. Do­tąd wy­jąt­ko­wo od­por­ne na spo­wol­nie­nie go­spo­dar­cze oka­zu­ją się Niem­cy, naj­więk­szy ry­nek zby­tu dla pol­skie­go eks­por­tu.

To sku­tek do­brej ko­niunk­tu­ry na tam­tej­szym ryn­ku pra­cy przynoszącej  zdro­wy po­pyt we­wnętrz­ny. Zda­niem więk­szo­ści eko­no­mi­stów Niem­com uda się dzię­ki te­mu unik­nąć re­ce­sji, na­wet je­śli eks­port wy­ha­mu­je.

– Eu­ro­pa do­świad­czy płyt­kiej re­ce­sji, ale Niem­cy do pew­ne­go stop­nia bę­dą w sta­nie się od te­go od­ciąć – po­wie­dział Klaus Ab­ber­ger, eko­no­mi­sta z mo­na­chij­skie­go in­sty­tu­tu ba­daw­cze­go Ifo.

Opa­no­wać za­dłu­że­nie

W naj­gor­szej sy­tu­acji bę­dą kra­je do­tknię­te kry­zy­sem za­dłu­że­nio­wym. W pią­tek oka­za­ło się, że wskaź­nik za­ufa­nia wło­skich kon­su­men­tów do go­spo­dar­ki zna­lazł się w grud­niu  naj­ni­żej od stycz­nia 1996 r. Śred­nio eko­no­mi­ści są­dzą, że PKB Ita­lii spad­nie w przy­szłym ro­ku o 0,3 proc. Ale pe­sy­mi­ści za­kła­da­ją, że aż o 1,6 proc.

Go­spo­dar­ka Gre­cji ma się kur­czyć już czwar­ty rok z rzę­du, tym ra­zem o pra­wie 4 proc. (we­dług pe­sy­mi­stów o 8 proc.). Po­dob­ny spa­dek PKB mo­że od­no­to­wać Por­tu­ga­lia. Eko­no­mi­ści są jed­nak zgod­ni, że ko­niunk­tu­ra w Eu­ro­pie bę­dzie w du­żej mie­rze za­le­ża­ła od te­go, czy li­de­rom UE uda się wresz­cie za­sto­po­wać kry­zys za­dłu­że­nia. Zda­niem Sau­mi­la Pa­ri­kha z PIM­CO, naj­więk­sze­go na świe­cie to­wa­rzy­stwa fun­du­szy ob­li­ga­cji, naj­lep­szą broń ma EBC, któ­ry po­wi­nien za­cząć sku­po­wać ob­li­ga­cje za­dłu­żo­nych państw za do­dru­ko­wa­ne pie­nią­dze.

Reklama
Reklama

masz pytanie, wyślij e-mail do autora g.siemionczyk@rp.pl

S&P 500 zakończy rok na plusie?

Nowojorski indeks S&P 500 wzrósł w piątek ponad poziom zamknięcia z 31 grudnia ubiegłego roku. W czwartek zamknął się zaledwie 3 pkt niżej niż w ostatnim dniu 2010 r. W przeliczeniu na złote wskaźnik S&P 500 jest o niemal 15 proc. wyżej niż na koniec 2010 r. Amerykańskie indeksy zresztą radziły sobie w tym roku dużo lepiej zarówno od wskaźników giełd europejskich, jak i azjatyckich. O ile nowojorski Dow Jones Industrial Average zyskał w tym czasie ponad 5 proc., to paneuropejski Stoxx Europe 600 spadł o niemal 12 proc.     —hk

Go­spo­dar­ka Fran­cji uro­sła w III?kwartale o 0,3 proc. w uję­ciu kwar­tal­nym – po­dał w pią­tek pa­ry­ski urząd sta­ty­stycz­ny In­see. W po­ło­wie li­sto­pa­da oce­niał, że by­ło to 0,4 proc. Ale na­wet po ko­rek­cie w dół od­czyt ten i tak wy­pa­da ko­rzyst­nie na tle II kwartału, gdy fran­cu­ski Pro­dukt Kra­jo­wy Brut­to skur­czył się o 0,1 proc.

Pozostało jeszcze 92% artykułu
Reklama
Dane gospodarcze
Produkcja przemysłowa w sierpniu 2025 rośnie, budowlanka mocno w dół – dane GUS zaskakują
Dane gospodarcze
Przeciętne wynagrodzenie w firmach rośnie wolniej od oczekiwań. Zatrudnienie spada
Dane gospodarcze
Fed obniża stopy procentowe. Do końca roku możliwe jeszcze dwa cięcia
Dane gospodarcze
Inflacja bazowa najniższa od 5,5 roku, również alternatywne miary inflacji w dół
Dane gospodarcze
GUS zrewidował inflację za sierpień w górę. Wciąż to jednak najmniej od dawna
Reklama
Reklama