Na majowym posiedzeniu zakończonym w środę Rada Polityki Pieniężnej utrzymała stopy procentowe bez zmian. To oznacza, że główna stopa NBP nadal wynosi 6,75 proc. tak jak od września 2022 r., gdy RPP po raz ostatni ją podniosła. Majowa decyzja była zgodna z jednomyślnymi oczekiwaniami ekonomistów. Choć formalnie cykl zacieśniania polityki pieniężnej rozpoczęty w październiku 2021 r. został tylko przerwany, a nie zakończony, w praktyce nikt nie oczekuje jego wznowienia. Ekonomiści powszechnie zakładają, że kolejnym ruchem Rady będzie obniżka stóp procentowych, a przedmiotem dyskusji jest termin takiej zmiany.
W komunikacie po majowym posiedzeniu RPP zakończonym w środę żadnych wskazówek na ten temat nie było. Mogą się natomiast pojawić na zaplanowanej na czwartek konferencji prasowej prezesa banku centralnego Adama Glapińskiego.
Zadanie wykonane?
Majowy komunikat RPP praktycznie nie różni się od kwietniowego. Rada odnotowała spadek inflacji w minionym miesiącu (według wstępnego szacunku GUS) do najniższego od maja ub.r. poziomu 14,7 proc. rok do roku z 16,1 proc. w marcu i 18,4 proc. w lutym. Podkreśliła też, że był to przede wszystkim skutek wyraźnego „spadku rocznej dynamiki cen żywności i napojów bezalkoholowych oraz – w mniejszym stopniu – obniżenia się rocznej dynamiki cen energii”. Przyznała tym samym, że do hamowania inflacji przyczyniają się wyłącznie czynniki zewnętrzne, tzn. niezależne od koniunktury w gospodarce oraz kształtu polityki pieniężnej.
Czytaj więcej
Rada Polityki Pieniężnej w maju utrzymała stopy procentowe na niezmienionym poziomie. Stopa referencyjna NBP wynosi 6,75 proc. Uwaga rynku przenosi się na czwartkową konferencję prezesa NBP i ewentualne sygnały poluzowania polityki pieniężnej.