Konsumenci czują wiosnę. Odblokowanie KPO mogło poprawić nastroje Polaków

W styczniu już po raz trzeci z rzędu wyraźnie poprawiły się nastroje w gospodarstwach domowych. Przewaga konsumentów, którzy pesymistycznie oceniają swoją obecną sytuację finansową i jej perspektywy, jest obecnie najmniejsza od wiosny ub.r. i szybko topnieje.

Publikacja: 19.01.2023 11:38

Konsumenci czują wiosnę. Odblokowanie KPO mogło poprawić nastroje Polaków

Foto: Bloomberg

Jak podał w czwartek GUS, tzw. bieżący wskaźnik ufności konsumenckiej (BWUK), który odzwierciedla oceny i oczekiwania gospodarstw domowych dotyczące ich sytuacji finansowej oraz stanu gospodarki, a także ich skłonność do dokonywania ważnych zakupów, wzrósł w styczniu do najwyższego od kwietnia 2022 r. poziomu -38,1 pkt z -41,9 pkt w grudniu 2022 r. Jeszcze w październiku wynosił -45,5 pkt, najmniej w ponad 22-letniej historii tych badań. Od tego czasu BWUK podskoczył o 7,4 pkt. Więcej w tak krótkim czasie zyskał poprzednio latem 2021 r., gdy Polacy powszechnie oczekiwali końca uciążliwości związanych z pandemią Covid-19.

Patrząc w nieco szerszej perspektywie, nastroje konsumentów są wciąż słabe. W kilku latach poprzedzających pandemię BWUK był powyżej zera, co oznacza, że więcej gospodarstw domowych raportuje pozytywne zmiany swojej sytuacji finansowej niż zmiany negatywne. Covid-19 mocno nastroje popsuł, ale nawet wiosną 2020 r., w apogeum niepewności związanej z pierwszą falą epidemii, BWUK był nieco wyżej niż dzisiaj. Nastroje zaczęły się wyraźnie pogarszać jesienią 2021 r. w związku z przyspieszającą inflacją, a atak Rosji na Ukrainę zepchnął BWUK poniżej pandemicznego dołka. I tak jest do dzisiaj.

Przy tym, oczekiwania gospodarstw domowych dotyczące stanu ich finansów, gospodarki ogółem oraz koniunktury na rynku pracy w perspektywie 12 miesięcy, są lepsze niż ich oceny bieżącej sytuacji oraz kondycji gospodarki. Wyprzedzający wskaźnik ufności konsumenckiej (WWUK) w styczniu wzrósł do -27,6 pkt z -30,7 pkt w grudniu. To również, tak jak w przypadku BWUK, najwyższy poziom od kwietnia. Ten wskaźnik nie zmalał jednak po wybuchu wojny w Ukrainie tak mocno, jak wskaźnik bieżących nastrojów.

Czytaj więcej

Nastroje konsumentów są blisko historycznego dna

Do zwyżki bieżącego wskaźnika nastrojów konsumentów w największym stopniu przyczyniły się lepsze niż miesiąc wcześniej oceny oczekiwanej ogólnej sytuacji ekonomicznej kraju. Ta składowa BWUK (wchodząca też w skład WWUK) znalazła się najwyżej od lutego 2022 r., czyli miesiąca, gdy w danych nie ujawniły się jeszcze konsekwencje rosyjskiej agresji przeciwko Ukrainie. Oceny perspektyw gospodarki poprawiają się gwałtownie od października, co może się wiązać z tym, że Rada Polityki Pieniężnej przerwała wówczas cykl podwyżek stóp procentowych. Znaczenie mogły jednak mieć także doniesienia o bliskim odblokowaniu Krajowego Planu Odbudowy oraz spadki cen surowców energetycznych, o których informowały szeroko media.

W styczniu wzrosły jednak wszystkie składowe BWUK, w tym ta wyrażająca skłonność gospodarstw domowych do dokonywania ważnych zakupów. Znalazła się ona na poziomie najwyższym od maja ub.r.

Czytaj więcej

Grudniowe żniwa szampana. Polacy wybierają coraz lepsze trunki

W przypadku WWUK, uwagę zwraca drugi z rzędu wzrost składowej wyrażającej poczucie pewności zatrudnienia. Obecnie nieco ponad 45 proc. gospodarstw domowych spodziewa się w horyzoncie 12 miesięcy wzrostu poziomu bezrobocia (w tym 16,5 proc. wzrostu znacznego), podczas gdy w poprzednich dwóch miesiącach odsetek ten przekraczał 50 proc. Niższy niż obecnie był poprzednio we wrześniu, który z kolei był pierwszym miesiącem narastania strachu przed bezrobociem. Wcześniej na nastroje konsumentów negatywnie wpływała inflacja i rosnące stopy procentowe, ale kondycja rynku pracy nie budziła dużych obaw.

Szczegółowe wyniki badań GUS (nie wszystkie są bezpośrednio brane pod uwagę w konstrukcji głównych wskaźników nastrojów) sugerują, że w styczniu ponownie zmalały oczekiwania inflacyjne gospodarstw domowych. Niespełna 62 proc. konsumentów ocenia, że w najbliższych 12 miesiącach ceny będą rosły tak samo lub szybciej niż w poprzednich 12 miesiącach. Odsetek ten niższy był poprzednio w lutym 2019 r. Przez większą część ub.r. zdecydowanie przewyższał zaś 70 proc.

Oczekiwania konsumentów współgrają z prognozami ekonomistów, wedle których od marca inflacja będzie już w wyraźnym trendzie spadkowym, a pod koniec br. znajdzie w okolicy 8-10 proc., w porównaniu do 16,6 proc. na koniec 2022 r.

Jak podał w czwartek GUS, tzw. bieżący wskaźnik ufności konsumenckiej (BWUK), który odzwierciedla oceny i oczekiwania gospodarstw domowych dotyczące ich sytuacji finansowej oraz stanu gospodarki, a także ich skłonność do dokonywania ważnych zakupów, wzrósł w styczniu do najwyższego od kwietnia 2022 r. poziomu -38,1 pkt z -41,9 pkt w grudniu 2022 r. Jeszcze w październiku wynosił -45,5 pkt, najmniej w ponad 22-letniej historii tych badań. Od tego czasu BWUK podskoczył o 7,4 pkt. Więcej w tak krótkim czasie zyskał poprzednio latem 2021 r., gdy Polacy powszechnie oczekiwali końca uciążliwości związanych z pandemią Covid-19.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Dane gospodarcze
Gospodarka USA rozczarowała. Słaby wzrost PKB w pierwszym kwartale
Dane gospodarcze
Lepsze nastroje w niemieckiej gospodarce. Najgorsze już minęło?
Dane gospodarcze
Węgrzy znów obniżyli stopy procentowe
Dane gospodarcze
Mniejsza szara strefa. Ale rynku alkoholi to nie dotyczy
Dane gospodarcze
GUS: płace wciąż rosną. Z zatrudnieniem nie jest tak dobrze