– Wiarygodność ekonomiczna jest istotną wartością ekonomiczną, a także kategorią regulatywną: wpływa na formowanie korzystnego bądź niekorzystnego pola działalności gospodarczej – podkreśla prof. Jerzy Hausner, były wicepremier, obecnie przewodniczący rady programowej Open Eyes Economy Summit (OEES). – Jest swoistego rodzaju dobrem publicznym, które trzeba podtrzymywać, a nie niszczyć. Gdy władza publiczna traci wiarygodność ekonomiczną, sięga po propagandę i przekupywanie ważnych dla interesu politycznego grup. Prowadzi to do ograniczenia zaufania do krajowego pieniądza oraz do inflacji, mniejszej odporności gospodarki na różnego rodzaju szoki, jest też jednym z czynników odpowiedzialnych za bardzo niski poziom inwestycji prywatnych i produkcyjnych w polskiej gospodarce w ostatnich latach – opisuje Hausner.
Dotychczas w Polsce nie mierzono wiarygodności ekonomicznej jednym syntetycznym wskaźnikiem. Podjął się tego dopiero zespół ekspertów pod kierownictwem prof. Hausnera. Z raportu, który swoją premierę ma 23 listopada podczas tegorocznego OEES, wynika, że wiarygodność ekonomiczna Polski ogółem jest niska, ale latach 2019–2021 uległa znaczącemu obniżeniu.
I tak indeks wiarygodności wyrażony w punktach w 2014 r. wynosił 0,1, zaś w 2015 r. – 0,25. W 2016 r. spadł do minus 0,45, a w 2017 i 2018 r. poprawił się (choć pozostał na ujemnym poziomie). W latach 2019–2021 (które są liczone łącznie m.in. ze względu na dużą zmienność przez kryzys pandemiczny) indeks załamał się do minus 2,08 pkt.
Zgodnie z koncepcją przygotowaną przez ekspertów OEES na ogólny poziom wiarygodności ekonomicznej składa się łącznie 150 różnych wskaźników (pochodzących z różnorodnych krajowych i międzynarodowych baz danych) w odniesieniu do siedmiu obszarów. Te obszary to praworządność i bezpieczeństwo obrotu gospodarczego; swoboda działalności gospodarczej; finanse publiczne i system podatkowy; stabilność systemu finansowego i pieniądza; ochrona i bezpieczeństwo pracy; jakość usług publicznych; respektowanie zobowiązań międzynarodowych.