Produkcja przemysłowa we wszystkich krajach strefy euro wzrosła natomiast w listopadzie o 1 proc. w skali miesięcznej, wobec oczekiwań wzrostu na poziomie 0,5 proc.
W skali rocznej produkcja w Eurolandzie osłabiła się o 7,1 proc.,podał Tymczasem analitycy prognozowali, że według metodologii Eurostatu spadek wyniesie 8,5 proc.
[wyimek][link=http://www.rp.pl/artykul/419623.html]Polskie firmy dobrze radzą sobie ze spowolnieniem w Niemczech[/link] - rozmowa z Piotrem Kaliszem, głównym ekonomistą CitiHandlowy[/wyimek]
- Dane dotyczące produkcji przemysłowej dla strefy euro w przeszłości czasami zaskakiwały, tym razem dane nie odbiegają znacząco od oczekiwań - komentuje Jarosław Janecki, główny ekonomista Societe Generale.
- Uwaga inwestorów skupia się przede wszystkim na danych miesięcznych, które pokazują powolne wychodzenie z recesji krajów strefy euro. Poza Portugalią i Irlandią, gdzie występuje znaczny spadek miesięcznej dynamiki produkcji, w pozostałych krajach mamy do czynienia z niewielkimi wzrostami dynamiki produkcji (w ujęciu miesięcznym). Pozytywne tendencje w dynamice produkcji są w znacznej części efektem końca spadku stanu zapasów - dodaje Janecki.