Reklama

Tempo wzrostu w strefie euro rozczarowało

Ożywienie wyhamowało pod koniec 2009 roku. PKB wzrósł 0,1 proc. kwartał do kwartału. Podobnie w całej UE

Publikacja: 13.02.2010 00:31

Strefa euro pod względem technicznym wyszła z recesji w III kw. Do stabilnego ożywienia wciąż jednak

Strefa euro pod względem technicznym wyszła z recesji w III kw. Do stabilnego ożywienia wciąż jednak daleko. ?

Foto: Rzeczpospolita

Wzrost PKB eurolandu okazał się więc słabszy od prognoz (mówiących o 0,3 proc. wzrostu), jak i wyniku z III kw. (0,4 proc.).

Z krajów strefy euro, które podały już dane o PKB za IV kw., największy wzrost zanotowała Słowacja. Może się pochwalić wzrostem o 2 proc. kwartał do kwartału. W skali rocznej PKB spadł jednak o 2,7 proc. Analityków pozytywnie zaskoczyły też Francja (0,6 proc. wzrostu kwartał do kwartału) i Holandia (0,3 proc.).

Kiepsko wypadły Niemcy. PKB nie zmienił się tu w porównaniu z III kw., gdy wzrósł o 0,7 proc. Analitycy spodziewali się zaś 0,2 proc. wzrostu. Zaskoczeniem było też to, że włoska gospodarka skurczyła się w tym czasie o 0,2 proc.

– Nie ma wciąż szczegółowych danych z Eurostatu (urząd statystyczny UE – red.), ale dotąd publikowane statystyki sugerują, że miało to związek z tym, że spółki nie wymieniają już zapasów w tak dużym tempie jak wcześniej – ocenia Jennifer McKeown, ekonomistka z firmy badawczej Capital Economics. – Eksport wciąż przeżywa ożywienie, jednak popyt konsumpcyjny znacząco nie rośnie, a inwestycje spadają. Nie ma więc oznak wyczekiwanego ożywienia popytu wewnętrznego.

Analitycy nie spodziewają się, by wzrost w eurolandzie znacząco przyspieszył. – Słabość popytu konsumenckiego w strefie euro skłania nas do pesymizmu co do perspektyw wzrostu, który w następnych kwartałach będzie bardzo ograniczony – przyznaje Eoin O’Callaghan, ekonomista z BNP Paribas.

Reklama
Reklama

Osłabienie tempa ożywienia może też, w połączeniu z obawami o stan finansów publicznych państw z obrzeża strefy, być ciężarem dla rynków. – Dane świadczące, że wzrost w strefie euro stracił i tak już niskie wcześniejsze tempo, może jedynie zwiększyć obawy rynków o kondycję tego regionu – wskazuje McKeown.

Wzrostowi PKB nie posłużą też cięcia budżetowe, które czekają niektóre kraje strefy euro. – W 2009 r. rynki żądały pakietów stymulacyjnych. Teraz chcą, by rządy zmniejszały deficyty. A agresywne cięcia mogą uderzyć we wzrost – mówi Sylvian Broyer, główny ekonomista ds. strefy euro w banku Natixis.

Wzrost PKB eurolandu okazał się więc słabszy od prognoz (mówiących o 0,3 proc. wzrostu), jak i wyniku z III kw. (0,4 proc.).

Z krajów strefy euro, które podały już dane o PKB za IV kw., największy wzrost zanotowała Słowacja. Może się pochwalić wzrostem o 2 proc. kwartał do kwartału. W skali rocznej PKB spadł jednak o 2,7 proc. Analityków pozytywnie zaskoczyły też Francja (0,6 proc. wzrostu kwartał do kwartału) i Holandia (0,3 proc.).

Reklama
Dane gospodarcze
Najpierw Fitch, teraz Moody's. Kolejna agencja ścina perspektywę polskiego ratingu
Dane gospodarcze
Produkcja przemysłowa w sierpniu 2025 rośnie, budowlanka mocno w dół – dane GUS zaskakują
Dane gospodarcze
Przeciętne wynagrodzenie w firmach rośnie wolniej od oczekiwań. Zatrudnienie spada
Dane gospodarcze
Fed obniża stopy procentowe. Do końca roku możliwe jeszcze dwa cięcia
Dane gospodarcze
Inflacja bazowa najniższa od 5,5 roku, również alternatywne miary inflacji w dół
Reklama
Reklama