Reklama
Rozwiń

PKB w USA wzrósł o 3,2 proc.

W pierwszych trzech miesiącach bieżącego roku amerykańska gospodarka rozwijała się w zannualizowanym tempie 3,2 proc. To wynik gorszy od 5,6 proc. osiągniętych w IV kwartale ub. r., ale zsumowany wzrost w obu minionych kwartałach był w USA najszybszy od drugiego półrocza 2003 r.

Publikacja: 30.04.2010 16:49

W marcu stworzono w USA 162 tys. miejsc pracy, najwięcej od trzech lat

W marcu stworzono w USA 162 tys. miejsc pracy, najwięcej od trzech lat

Foto: Bloomberg

Coraz większą rolę w ożywieniu gospodarczym za oceanem zaczynają odgrywać konsumenci. Ich wydatki stanowiące około 70 proc. amerykańskiej gospodarki wzrosły o 3,6 proc., najszybciej od I kwartału 2007 r. Przyczyniło się to w 2,55 pkt proc. do wzrostu PKB. Główną przyczyną ubiegłorocznej recesji w USA było to, że gospodarstwa domowe zmniejszyły wydatki o 6 proc., najbardziej od 1974 r. Zmusiła je do tego fatalna sytuacja na rynku pracy.

Pierwszy kwartał przyniósł wyraźną poprawę i w tej dziedzinie. W marcu stworzono 162 tys. miejsc pracy, najwięcej od trzech lat. Oficjalne dane za kwiecień Departament Pracy opublikuje w piątek, ale ekonomiści przewidują, że miniony miesiąc przyniósł dalszy wzrost zatrudnienia.

Za jego zwiększaniem przemawiają też coraz lepsze wyniki spółek, a zwłaszcza ich rosnąca sprzedaż. Jeffrey Immelt, prezes General Electric, zapowiedział zatrudnianie nowych pracowników w USA.

Do dobrego wyniku minionego kwartału znacząco przyczyniły się też przedsiębiorstwa. Ich wysiłki zmierzające do ustabilizowania stanu zapasów, nadmiernie uszczuplonych w czasie recesji, dodały 1,6 pkt proc. do wzrostu PKB. Wydatki spółek na sprzęt i wyposażenie wzrosły o 13 proc., po 19 proc. w poprzednich 3 miesiącach.

Wciąż nie widać natomiast poprawy w budownictwie. Wydatki na budowę biurowców i fabryk spadły w pierwszym kwartale o 14 proc. Budownictwo mieszkaniowe odnotowało pierwszy spadek od trzech kwartałów i wyniósł on 11 proc. Na tak złe wyniki tego sektora w minionym kwartale znaczący wpływ miała niewątpliwie szczególnie mroźna i śnieżna tegoroczna zima.

Reklama
Reklama

Ogólnie jednak jest coraz lepiej. – Ożywienie amerykańskiej gospodarki ma już trwały charakter. Wydatki konsumpcyjne odnotowały solidny wzrost dzięki temu, że spółki zaczynają zatrudniać nowych pracowników i poprawiają się finansowe warunki działalności – uważa Aaron Smith, starszy ekonomista w Moody’s Economy. com.

Ceny konsumpcyjne wzrosły o 0,6 proc. w stosunku rocznym najwolniej od 1959 r., kiedy zaczęto publikować porównywalne dane. Tak niska inflacja pozwoli utrzymywać rekordowo niskie stopy procentowe.

Coraz większą rolę w ożywieniu gospodarczym za oceanem zaczynają odgrywać konsumenci. Ich wydatki stanowiące około 70 proc. amerykańskiej gospodarki wzrosły o 3,6 proc., najszybciej od I kwartału 2007 r. Przyczyniło się to w 2,55 pkt proc. do wzrostu PKB. Główną przyczyną ubiegłorocznej recesji w USA było to, że gospodarstwa domowe zmniejszyły wydatki o 6 proc., najbardziej od 1974 r. Zmusiła je do tego fatalna sytuacja na rynku pracy.

Pierwszy kwartał przyniósł wyraźną poprawę i w tej dziedzinie. W marcu stworzono 162 tys. miejsc pracy, najwięcej od trzech lat. Oficjalne dane za kwiecień Departament Pracy opublikuje w piątek, ale ekonomiści przewidują, że miniony miesiąc przyniósł dalszy wzrost zatrudnienia.

Reklama
Dane gospodarcze
Rosja się kurczy. Kreml utajnia dane demograficzne
Dane gospodarcze
To ta projekcja inflacji przekonała RPP do obniżki stóp procentowych
Dane gospodarcze
Kierunek dla stóp procentowych w Polsce: w dół, choć raczej nie w cyklu
Dane gospodarcze
Adam Glapiński, prezes NBP: RPP jest skłonna dalej obniżać stopy procentowe
Dane gospodarcze
Niespodzianka. RPP obniżyła stopy procentowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama