Gospodarka polska w światowym rankingu pozostanie na 24. miejscu, ale Polacy będą czterokrotnie bogatsi w roku 2050 niż jest to dzisiaj.
To wnioski z raportu brytyjskiego banku HSBC „Świat w 2050”. Potwierdza je raport PricewaterhouseCoopers.
Ekonomiści przewidują znaczne zmniejszenie populacji w Polsce. W 2050 nasz kraj będzie miał – według HSBC – tylko 32 mln obywateli. Ale to Polska, obok Rosji i Japonii, będzie jedynym krajem, w którym zamożność społeczeństwa zwiększy się najwyraźniej.
Zdaniem PwC wystarczy już tylko następnych 20 lat, aby gospodarka dzisiejszych siedmiu najbogatszych krajów świata (G7) okazała się mniejsza od PKB rynków wschodzących. W tym samym czasie gospodarka chińska wyprzedzi amerykańską. „Nie ma się co dziwić – czytamy w raporcie PwC – to właśnie kraje rozwijające się wyprowadzą świat z dzisiejszego kryzysu finansowego i będą liderami wzrostu kolejnych dekad”.
Na świecie jest dwóch liderów rozwoju gospodarczego – Chiny i Indie. Dzieje się tak dzięki dużej i stale rosnącej populacji w obydwóch tych krajach. PwC wyłonił grupę E7, siedmiu najważniejszych szybko rozwijających się państw: Chiny, Indie, Meksyk, Brazylia, Rosja i Turcja, których połączone gospodarki dawały w 2009 r. 35 proc. PKB grupy 7 (Niemcy, W. Brytania, Francja, Włochy, USA, Kanada, Japonia). W 2020 r. ma to być już 65 proc., a w 2050 – 64 proc., tylko proporcja będzie odwrotna. E7 ma być większe od G7.