Chiny już nie straszyły inwestorów giełdowych na świecie. Ale dopiero od czwartku – wówczas chińskie giełdy zostały zamknięte na dwa dni z okazji rocznicy zakończenia II wojny światowej. Gracze mogli na chwilę odetchnąć, ale ten skrócony tydzień i tak był słaby dla chińskiej giełdy. Indeks Shanghai Composite stracił 2,2 proc. Wbrew oczekiwaniom rząd nie wspierał rynku zakupami akcji (poprzez państwowe banki i instytucje), za to z większym zapałem wsadzał do więzienia winnych „rozsiewania plotek szkodzących rynkowi".