Aktualizacja: 12.11.2015 22:11 Publikacja: 12.11.2015 21:00
Foto: Rzeczpospolita
Siła związków w Niemczech to kolejny problem dla kanclerz Angeli Merkel
Foto: PAP/EPA
Trudno zrozumieć, jak to możliwe, że pracownicy Lufthansy dyktują zarządowi, jak ma zarządzać firmą. Niewykluczone jednak, że twarda postawa zarządu niemieckiego przewoźnika, niespotykana w tamtejszych firmach, wywoła rewolucję i przerwie sielankę na linii zarządy–związki.
W trwającym od tygodnia strajku pracowników pokładowych Lufthansy ucierpi przynajmniej pół miliona pasażerów. Na pytanie, dlaczego związkowcy narażają firmy na straty, jedyną odpowiedzią jest wzruszenie ramion i stwierdzenie: to są Niemcy. Niemcy uważane za europejską lokomotywę gospodarczą, trzeci co do wielkości eksporter na świecie.
Część analityków spodziewa się, że amerykański bank centralny nie zdecyduje się nawet przed końcem roku na wznow...
– Dostosowanie stóp procentowych nie oznacza początku cyklu obniżek - powiedział prezes NBP Adam Glapiński podcz...
Wszyscy w Stanach Zjednoczonych, konsumenci i przedsiębiorstwa chcieli w marcu zdążyć przed wejściem w życie now...
Popyt wzrósł o 3,6 proc. od lutego, wobec mediany szacunków 1,3 proc. w badaniu Bloomberga. Bez dużych zamówień...
Rada Polityki Pieniężnej obniży 7 maja stopy procentowe o 50 punktów bazowych – niemal jednogłośnie uważa blisko...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas