Reklama

NIK o systemie pomocy społecznej dla uchodźców

Jak wynika z najnowszej kontroli NIK Polska zapewnia uchodźcom odpowiednie warunki pobytu i stosowną opiekę lekarską. Jednak udzielana pomoc nie służy jeszcze wystarczająco integracji uchodźców ze społeczeństwem, ani nie sprzyja podjęciu przez nich samodzielnego życia po zakończeniu okresu przejściowego.

Aktualizacja: 13.11.2015 10:35 Publikacja: 13.11.2015 07:15

NIK o systemie pomocy społecznej dla uchodźców

Foto: AFP

NIK wskazuje ponadto, że na razie większość uchodźców traktuje Polskę jedynie jako kraj tranzytowy na drodze do Europy Zachodniej.

W kontekście złych prognoz demograficznych uchodźcy będą odgrywać zapewne coraz większą rolę w rozwoju Polski. Według Długookresowej Strategii Rozwoju Kraju do roku 2030 polityka imigracyjna, obok aktywnej polityki prorodzinnej, ma stanowić czynnik uzupełniający na polskim rynku pracy. Według wskaźnika MIPEX (porównującego warunki integracji imigrantów w poszczególnych krajach) Polska znajduje się w dolnej części zestawienia, obejmującego 40 krajów świata, warto jednak zauważyć, że od 2010 r. poprawiła swoje notowania o pięć pozycji (z 37. na 32.). Wśród 28 krajów UE Polska zajmuje miejsce 23, zapewniając (spośród ośmiu badanych obszarów) w miarę korzystne warunki łączenia rodzin i możliwości uzyskania stałego pobytu.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Samorząd i administracja
Znamy wyniki egzaminu na urzędnika mianowanego. „Przełamaliśmy barierę niemożności"
Prawo w Polsce
Czy można zagrodzić jezioro? Wody Polskie wyjaśniają
Prawo dla Ciebie
Zamieszanie z hybrydowym manicure. Klienci zestresowani. Eksperci wyjaśniają
Za granicą
Ryanair nie poleci do Hiszpanii? Szykuje się strajk pracowników. Jest stanowisko przewoźnika
Prawo drogowe
Będzie podwyżka opłat za badania techniczne aut. Wiceminister podał kwotę
Reklama
Reklama