Reklama

Enea: Francuzi w grze energetyka

Koncern EdF otrzymał od ministra skarbu wyłączność negocjacyjną

Publikacja: 16.12.2010 19:23

Enea: Francuzi w grze energetyka

Foto: Bloomberg

Electricite de France po fiasku negocjacji dotyczących zakupu 51 proc. akcji poznańskiej firmy ze spółką Jana Kulczyka był wymieniany jako czarny koń tego przetargu prywatyzacyjnego. Gra jest o wysoką stawkę, bo chodzi o trzecią firmę energetyczną w Polsce. Ma ona 2 mln klientów.

Ministerstwo Skarbu przyznało wczoraj w lakonicznym komunikacie, że teraz będzie negocjować wyłącznie z Francuzami.

[srodtytul]Drugie dno[/srodtytul]

– Sprawa ma szerszy wymiar. Nie tylko biznesowy. Ta transakcja to odpowiedź na oczekiwania polityków odnośnie do próby stworzenia pewnych sojuszy w sektorze energetycznym z Francuzami. To jeszcze nie przesądza o ostatecznej sprzedaży, ale zbliżamy się do końca – mówi "Rz" osoba zbliżona do transakcji. Dodaje, że w tej sprawie było mnóstwo zabiegów ze strony francuskich dyplomatów i polskich lobbystów.

Nasz rozmówca dodaje, że fizycznie nie uda się podpisać do końca roku umowy sprzedaży Enei. Należy też pamiętać, że potencjalny jej nabywca zobowiązany zostanie do przeprowadzenia wezwania na sprzedaż akcji (a to zwiększa wartość transakcji do ponad 10 mld zł). Na jaką kwotę Ministerstwo Skarbu może liczyć? Według naszych informacji oferta Kulczyk Investments wynosiła około 25 zł za akcję. Jeżeli propozycja EdF jest zbliżona cenowo do tego poziomu, to za kontrolny pakiet akcji spółki resort skarbu uzyska blisko 5,6 mld zł.

Reklama
Reklama

Pracownicy Enei z zaskoczeniem przyjęli ogłoszoną w nocy z środy na czwartek decyzję. Związkowcy z energetycznej "Solidarności", którzy wcześniej protestowali przeciwko możliwości zakupu Enei przez inwestorów zagranicznych, zapowiadają, że przyjrzą się uważnie sprawie. – Protestów nie planujemy. Jednak obecną sytuację przyjmujemy z niepokojem. Będziemy musieli spytać ministerstwo, co przesądziło o tym, że teraz w wyścigu o Eneę prowadzi inwestor, który w pierwszej fazie negocjacji nie dostał się nawet na krótką listę (były na niej francuski GDF Suez i Kulczyk Investments – red.). Jednak skoro wygrywa, to prawdopodobnie musiał wzbogacić swoją ofertę. Tego dzisiaj nie wiemy – mówi Kazimierz Grajcarek z "Solidarności".

[srodtytul]Węglowe, a nie atomowe inwestycje[/srodtytul]

- Zdaniem Macieja Owczarka, prezesa Enei, proces prywatyzacyjny przebiega bez wpływu na działalność operacyjną grupy. Wczoraj w Elektrowni Kozienice do użytku oddana została instalacja do odsiarczania spalin. Kosztowała 77 mln euro (ponad 300 mln zł). Pozwoli ona spełnić wyśrubowane unijne normy emisji, które wchodzą w życie od 2016 r. – Mamy stabilnych odbiorców i nie obawiam się zmian na rynku w przyszłym roku – mówi Maciej Owczarek, prezes Enei. Na ostateczne decyzje w sprawie prywatyzacji Enei resort skarbu daje sobie czas do końca marca 2011 r. EdF jest jednym z największych koncernów energetycznych w Europie. Jego przychody wyniosły w 2009 roku ponad 66 mld euro. Ze względu na specjalizację w energetyce atomowej chce być dostawcą technologii dla pierwszej polskiej elektrowni atomowej. Dotychczas koncern w Polsce przejął m.in. Elektrownię Rybnik i Kogenerację.

Budżet i podatki
Ogromny deficyt w budżecie. Czy taki był plan?
Budżet i podatki
KSeF krokiem w stronę dalszej digitalizacji państwa
Budżet i podatki
Nowy raport KE: miliardy uciekają z VAT. Jak Polska wypada na tle krajów UE?
Budżet i podatki
Sejm przyjął ustawę budżetową na 2026 rok
Budżet i podatki
Jak inwestować bez „podatku Belki”. Jest projekt nowej ustawy
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama