Wyborcy+, państwo–. Rząd PiS wydaje nie na to, co trzeba

Miliardy rozdawane w ramach realizacji wyborczych obietnic można by lepiej spożytkować, reformując służbę zdrowia czy oświatę – mówią ekonomiści.

Aktualizacja: 10.04.2019 15:01 Publikacja: 09.04.2019 21:00

Wyborcy+, państwo–. Rząd PiS wydaje nie na to, co trzeba

Foto: 123RF

Polityka rządu oparta na rosnącym rozdawnictwie pieniędzy z publicznej kasy budzi poważne zastrzeżenia ekonomistów. Wielu z nich ostrzega, że w sytuacji, gdy w budżecie nie ma pieniędzy, doprowadzi to do gwałtownego wzrostu deficytu. A to w okresie spodziewanego spowolnienia gospodarczego przełoży się na mocny wzrost podatków. W najlepszym razie.

Rząd sam mówi, że budżet nie jest z gumy, i odmawia pieniędzy strajkującym nauczycielom. Nie powstrzymuje go to jednak od pompowania wydatków. W ramach „piątki Kaczyńskiego" dodatkowe świadczenie dostaną wszyscy emeryci. Program 500+ ma być rozszerzony na pierwsze dziecko w rodzinie. Do tego dojdzie obniżka PIT i zwolnienie młodych z tego podatku. Rolnikom prezes Jarosław Kaczyński obiecał dopłaty do krów i świń. Część komentatorów określa to rozdawnictwo rozsypywaniem pieniędzy z helikoptera. Jak leci, bez kryteriów dochodowych. Wszystko to w sytuacji, gdy państwo słabo wywiązuje się z wielu swoich zadań.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Budżet i podatki
Tania ropa topi budżet Kremla. Zaczyna brakować pieniędzy na wojnę
Budżet i podatki
EKG. Zbliża się poważna dyskusja nad nowym budżetem UE. „Krew się będzie lała”
Materiał Partnera
Sztuczna inteligencja pomaga w pracy działom podatkowo-finansowym
Budżet i podatki
Deficyt finansów publicznych to 6,6 proc. PKB w 2024 r. GUS potwierdził dane
Budżet i podatki
Ponad 76 mld zł deficytu w budżecie państwa po marcu
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem