Reklama

Netia wraca do walki o kolejowego operatora

Za TK?Telekom Skarb Państwa i PKP?mogą otrzymać nawet 550 mln zł – wynika z informacji „Rz”

Publikacja: 24.03.2012 00:48

Netia wraca do walki o kolejowego operatora

Foto: Fotorzepa, Jak Jakub Ostałowski

Netia zdecydowała się złożyć wiążącą ofertę na zakup udziałów TK Telekom, jednego z dwóch prywatyzowanych operatorów – dowiedzieliśmy się. Powalczy więc o to przejęcie z inną giełdową spółką – Hawe – oraz międzynarodowym holdingiem GTS i IT Polpager kojarzonym do niedawna z grupą Zygmunta Solorza-Żaka.

Według naszych informacji wcześniej zarząd Netii uważał, że przeciwko zakupowi przemawiały m.in. przerost zatrudnienia w TK Telekom oraz obawy, czy firma ta będzie w stanie utrzymać skokowo rosnące zyski. Ostatecznie wzięły górę dwa argumenty. Po pierwsze, atrakcyjna infrastruktura światłowodowa i prawo drogi, którymi dysponuje TK Telekom (ma łącza ułożone wzdłuż torów kolejowych), pozwalające uniezależnić się od poddostawców. Po drugie, zainteresowanie tymi aktywami innego dużego gracza konsolidującego rynek. Kupując TK Telekom, Netia sama stanie się atrakcyjniejszym kąskiem dla potencjalnego inwestora strategicznego.

Paweł Puchalski, analityk DM BZ WBK, dorzuca jeszcze dwa inne powody. – Deklaracje zarządu PGE sprawiają, że nie jest dziś pewne, czy ta firma ostatecznie zdecyduje się wystawić na sprzedaż Exatel, którym Netia także się interesowała. Poza tym po przejęciu TK Telekom zadłużenie Netii pozostałoby na bezpiecznym poziomie 1,5-krotności EBITDA – mówi Puchalski.

W ocenie specjalisty z DM BZ WBK TK Telekom, mimo różnicy w modelu biznesowym, należy wyceniać podobnie jak innego operatora – Dialog. – Daje to około 420 mln zł za tę spółkę – szacuje analityk.

Największym konkurentem Netii przy tej transakcji może być dużo mniejsze od niej Hawe, które zakup chce finansować długiem. Zdeterminowany może być również GTS, który od lat dzierżawi od TK Telekom infrastrukturę. Pojawiają się jednak głosy, że najwięcej – nawet ponad 500 mln zł – może zaoferować za udziały TK Telekom firma IT Polpager.

Reklama
Reklama

O najnowszym składzie akcjonariuszy tej spółki niewiele wiemy. Ostatnio należała do Aleksandra Myszki, b. prezesa telewizji Polsat, który odkupił ją od Sferii. Wówczas w jego radzie nadzorczej zasiadał m.in. Solorz-Żak.

Termin składania wiążących ofert na zakup udziałów TK Telekom przypada 2 kwietnia. Jak informuje Andrzej Panasiuk, prezes TK?Telekom, udało się przekroczyć prognozę wyników, którą pod koniec ub.r. przedstawił zarząd. – Rok zamknęliśmy z około 11,3 mln zł zysku netto – mówi.

Przychody TK Telekom w 2011 r. wyniosły blisko 293 mln zł (wzrost o 11 proc.), więcej niż w 2010 r., zysk operacyjny skoczył o 52 proc., do 8,7 mln zł. Zatrudnienie w spółce w ciągu roku spadło z 1815 do 1562 osób.

Netia zdecydowała się złożyć wiążącą ofertę na zakup udziałów TK Telekom, jednego z dwóch prywatyzowanych operatorów – dowiedzieliśmy się. Powalczy więc o to przejęcie z inną giełdową spółką – Hawe – oraz międzynarodowym holdingiem GTS i IT Polpager kojarzonym do niedawna z grupą Zygmunta Solorza-Żaka.

Według naszych informacji wcześniej zarząd Netii uważał, że przeciwko zakupowi przemawiały m.in. przerost zatrudnienia w TK Telekom oraz obawy, czy firma ta będzie w stanie utrzymać skokowo rosnące zyski. Ostatecznie wzięły górę dwa argumenty. Po pierwsze, atrakcyjna infrastruktura światłowodowa i prawo drogi, którymi dysponuje TK Telekom (ma łącza ułożone wzdłuż torów kolejowych), pozwalające uniezależnić się od poddostawców. Po drugie, zainteresowanie tymi aktywami innego dużego gracza konsolidującego rynek. Kupując TK Telekom, Netia sama stanie się atrakcyjniejszym kąskiem dla potencjalnego inwestora strategicznego.

Reklama
Budżet i podatki
Dług publiczny Polski rośnie. Już ponad 58 proc. PKB
Budżet i podatki
Indie obniżają podatki na setki produktów. Konsumpcja ma wystrzelić
Budżet i podatki
Sławomir Dudek, IFP: Projekt budżetu na 2026 r. ryzykowny. „Taniec na linie”
Budżet i podatki
Janusz Jankowiak: Finansom państwa i budżetowi szkodzi populizm fiskalny
Budżet i podatki
Więcej podatków, większy dług. Co naprawdę kryje budżet na 2026 r.?
Reklama
Reklama