W oczekiwaniu na cenę sprzedaży akcji ZE?PAK

Skarb Państwa ustalił cenę niewiele wyższą od oczkiwań - podały agencje. To szansa, że oferta energetycznej spółki zostanie w całości sprzedana

Publikacja: 23.10.2012 01:39

W oczekiwaniu na cenę sprzedaży akcji ZE?PAK

Foto: Bloomberg

Przy 26 zł za akcję Zespołu Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin zapisy od instytucji finansowych pokrywają przewidzianą dla nich transzę półtorakrotnie – wczoraj po południu rynek obiegła taka nieoficjalna informacja agencji Bloomberg. Potem agencje powołując się na źródła podały, że cena wyniesie 26,2 zł za walor.

Przedstawiciele funduszy, z którymi rozmawiała „Rz", oczekiwali, że po cenie bliskiej właśnie tej kwoty Skarb Państwa może sprzedać inwestorom oferowane obecnie akcje ZE PAK. Dla porównania – maksymalna cena w zapisach wynosiła 33 zł. Przy tej stawce Skarb Państwa uzyskałby z prywatyzacji ZE PAK 858 mln zł. Przy 26 zł będzie to 676 zł.

Wczoraj do późnego wieczora oferujący walory ZE PAK pracowali nad ustaleniem ostatecznej ceny sprzedaży i podziałem akcji na transze. Nieoficjalnie wiadomo, że zapisy złożone przez osoby fizyczne wystarczyły na to, by objąć całą zarezerwowaną dla nich pulę (15 proc. z 26 mln papierów). Zgłosiło się ponad 10 tys. osób.

Choć wszystkie walory znalazły chętnych, to zainteresowanie nimi było rekordowo niskie, jak na ofertę prywatyzacyjną. Akcjonariat obywatelski nie dopisał tak, jak we wcześniejszych latach.

– To pokazuje, że zainteresowanie giełdą oraz inwestycjami w akcje wśród drobnych inwestorów jest obecnie małe. Żeby to zmienić i przyciągnąć na giełdę nowych graczy, potrzeba więcej atrakcyjnych ofert ze strony Skarbu Państwa oraz polepszenia koniunktury na GPW – wskazuje Michał Kubas, dyrektor zarządzający ds. rynku wtórnego Domu Maklerskiego IDMSA.

– To było do przewidzenia. Na taki obrót spraw złożyło się kilka czynników, m.in. słabe zachowanie się notowań spółek z sektora energetycznego oraz niepewność związana z koniunkturą w gospodarce i na GPW – wylicza Marek Buczak z Quercus TFI. – Inwestorowi indywidualnemu trudno jest ocenić atrakcyjność takiej spółki jak PAK. Sektor energetyczny jest na tyle skomplikowany, że problemy z oceną spółek mają nawet analitycy – dodaje.

– To może być dla rządu sygnał, że rynek nie jest jeszcze gotowy na prywatyzacje giełdowe. Choć może bardziej znane marki, takie jak PKO BP, rozruszają jednak inwestorów – mówi jeden z analityków.

Jednak domknięcie księgi popytu na PAK oznacza, że Skarbowi udało się uplasować największą ofertę pierwotną w Polsce i regionie od 1,5 roku.

Zapisy dla inwestorów instytucjonalnych potrwają od dziś do 25 października. Przydział akcji inwestorom zaplanowano na 26 października.

Debiut walorów ZE PAK przewidziano wstępnie na 30 października. Mógłby się jednak przesunąć, gdyby sytuacja na rynkach nie dawała większych szans na udany start notowań.

— jim

Przy 26 zł za akcję Zespołu Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin zapisy od instytucji finansowych pokrywają przewidzianą dla nich transzę półtorakrotnie – wczoraj po południu rynek obiegła taka nieoficjalna informacja agencji Bloomberg. Potem agencje powołując się na źródła podały, że cena wyniesie 26,2 zł za walor.

Przedstawiciele funduszy, z którymi rozmawiała „Rz", oczekiwali, że po cenie bliskiej właśnie tej kwoty Skarb Państwa może sprzedać inwestorom oferowane obecnie akcje ZE PAK. Dla porównania – maksymalna cena w zapisach wynosiła 33 zł. Przy tej stawce Skarb Państwa uzyskałby z prywatyzacji ZE PAK 858 mln zł. Przy 26 zł będzie to 676 zł.

Budżet i podatki
EKG. Zbliża się poważna dyskusja nad nowym budżetem UE. „Krew się będzie lała”
Materiał Partnera
Sztuczna inteligencja pomaga w pracy działom podatkowo-finansowym
Budżet i podatki
Deficyt finansów publicznych to 6,6 proc. PKB w 2024 r. GUS potwierdził dane
Budżet i podatki
Ponad 76 mld zł deficytu w budżecie państwa po marcu
Budżet i podatki
Czy trzeba będzie mocniej zaciskać pasa
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku