Aby wspomóc rząd, przedstawiono obywatelski projekt nowej ordynacji podatkowej. Do końca roku fundacja założona przez Leszka Balcerowicza planuje również prezentację gotowego tekstu ustawy. – Naszym celem jest zmiana systemu operacyjnego, który mamy obecnie, na taki, który nie będzie przeszkadzał przedsiębiorcom w rozwoju ich firm i tworzeniu nowych miejsc pracy – tłumaczy Dariusz Adamski, ekspert FOR.
Chodzi o to, aby ordynacja podatkowa regulowała wyłącznie kwestię podatków, a nie innych danin, które podatkami nie są. Nowe przepisy mają też odebrać uprawnienia, jakie obecnie daje ordynacja innym organom – poza podatkowymi. – W tej chwili mamy do czynienia z absurdalną sytuacją, w której uprawnienia identyczne jak organy podatkowe mają np. różnorodne organy samorządowe zbierające najprzeróżniejsze daniny – wyjaśnia ekspert. – To trzeba wyczyścić. Ordynacja musi jasno określać, co to jest podatek i kto ma czuwać nad jego egzekwowaniem.
FOR domaga się także wprowadzenia zasady domniemania niewinności podatnika. Czyli w razie wątpliwości co do materiału zawartego w postępowaniu skarbowym rozstrzygnięcie powinno zawsze nastąpić na korzyść podatnika, a nie odwrotnie – co najczęściej zdarza się obecnie.
Niedopuszczalne jest również, aby organy podatkowe wszczynały postępowanie karnoskarbowe przeciw podatnikowi, nie mając co do tego żadnych podstaw. – Dziś bardzo często kontrole wchodzą do firm, aby prześwietlić przedsiębiorcę tylko dlatego, aby nie dopuścić do przedawnienia podatkowego – zaznacza Adamski.
FOR domaga się też integracji instytucji kontroli podatkowej i skarbowej, zwiększenia funkcjonalności bazy wiedzy portalu podatkowego, aby stała się ona atrakcyjną alternatywą dla indywidualnych interpretacji podatkowych, a przede wszystkim wzmocnienia instytucji interpretacji ogólnych.