Majowy wynik był lepszy głównie dzięki grupie PSA, która zanotowała wzrost sprzedaży o 9,24 proc. do 64 996 sztuk z kolei na skutek dużej popularności aut Citroena: +23,09 proc. do 21 127. Po 5 miesiącach ta marka sprzedała 104 227 aut (+167,2 proc.), ale zostaje mocno w tyle za Renault (169 585) i Peugeot (167 652). Peugeot uzyskał w maju wzrost o 5,32 proc. do 34 838, po spadku w kwietniu. Opel zmniejszył sprzedaż o 3 proc. do 6809.
Renault poprawił się minimalnie, o 0,4 proc. do 49 327, ale kwietniu miał dołek -7,52 proc. Dacia też wypadła ujemnie: -1,27 proc. do 13 002 sztuk.
Wśród firm zagranicznych najlepiej wypadła Toyota ze skokiem o 15,66 proc. do 9408 dzięki popularności nowej wersji wersji RAV4. BMW zwiększył sprzedaż o 1,88 proc. do 7328. Największą grupą zagraniczną jest nadal VW mimo zastoju (-0,06 proc. 23 406). Największy spadek miał Ford, -13,3 proc. do 6541, bo oferuje stare SUVy i grupa Fiata Chryslera — 10,54 proc. do 8792.
Na firmy francuskie przypadło prawie 59 proc. rynku (wzrost o 4,84 proc.), na zagraniczne 41 proc. (spadek o 3,67 proc.). Najbardziej popularnym modelem był Peugeot 208, przed Dacia Sandero, dotychczasowy długotrwały lider Clio spadł na trzecie miejsce, bo w salonach zaczęto oferować piątą wersję tego auta. Udział diesli w rynku zwiększył się do 36 proc., co po 5 miesiącach daje im średnia 34,4 proc., auta benzynowe stanowią 59,7 proc., hybrydy 5, a elektryczne 1,8 proc.