Dla zwiększenia konkurencyjności operatorów działających na rynkach UE istotne jest, aby decyzje transportowe stały się częścią strategii globalnych, żeby przemysł współdziałał z transportem i logistyką. Przedsiębiorstwa krajów Europy Zachodniej przeniosły produkcję do Europy Centralnej i Wschodniej zachęcone niższymi kosztami pracy (średnio około 43 proc. kosztów starej UE) i bliskością dostawców komponentów i surowców. Ale koszt pracy w nowych krajach UE szybko rośnie. Jednocześnie maleje wzrost wydajności pracy, który był znaczący w dwóch pierwszych latach po rozszerzeniu UE. Według danych The Conference Board tempo wzrostu wydajności pracy w Polsce w 2006 roku obniżyło się w stosunku do poprzednich lat i wyniosło zaledwie 2,2 proc. rocznie, podczas gdy wcześniej kształtowało się na poziomie około 4 proc. W grupie nowych krajów UE Polska znalazła się na ostatnim miejscu pod względem wysokości tego wskaźnika. Wyprzedziły nas Węgry (3,7 proc.), Słowacja (3,9), Czechy (4,7), Litwa (5,8), Rumunia (7), Estonia (7,4) i Łotwa (8,2).
Według badań Accenture udział w produkcji ogółem tych firm, które produkują lokalnie, spadnie w ciągu trzech lat do prawie 22 proc. (o 6 proc.), natomiast firm działających globalnie wzrośnie z 36 proc. do 51 proc. Interesujące jest, że niewielkim zmianom ulegnie produkcja regionalna (wzrost o 3 proc.) w stosunku do stanu obecnego. Przy podejmowaniu decyzji lokalizacyjnych konieczne jest zatem rozpatrywanie kosztów i efektów zarówno produkcji, jak też dystrybucji oraz niskich kosztów pracy. Jednak szybkie zmiany demograficzne powodują, że kraje niskokosztowe przekształcają się w dość krótkim czasie w kraje o średnim poziomie kosztów, z kolei rynek niskokosztowy przesuwa się na południe, do Bułgarii i Rumunii, które przystąpiły do UE w 2007 r.
Kolejnym elementem, który warto rozpatrywać, tworząc strategię działania w krajach nowej UE, jest wzrost wartości rynku zewnętrznych dostawców usług logistycznych (3rd Party Logistics). W przypadku krajów Europy Zachodniej coraz większa liczba przedsiębiorstw korzysta z outsourcingu. Na ogół kontrakty z zewnętrznymi dostawcami gwarantują wysoki poziom usług i ich stopniową poprawę w kolejnych latach. Niektóre firmy z krajów Europy Zachodniej decydują się również na outsourcing zarządzania całym łańcuchem dostaw, poczynając od planowania i prognozowania poprzez realizację zleceń, magazynowanie, zarządzanie zapasami, transport i zarządzanie zwrotami. Taka działalność ma prowadzić do redukcji kosztów transakcyjnych, wymaga jednak zaufania.
Firmy Europy Centralnej i Wschodniej (ECW) przejęły drobniejsze zlecenia na transport, często jako podwykonawcy. Branża TSL z państw CWE nie ma bowiem jeszcze tak zaawansowanych rozwiązań logistycznych, by sprostać oczekiwaniom lokujących się na tym rynku przedsiębiorstw zagranicznych.W krajach Europy Centralnej i Wschodniej dominują przede wszystkim proste operacje transportowe realizowane na ogół przez nieduże i średnie firmy rodzinne, stąd też dobrą drogą do zdobywania pozycji na tym rynku jest dostarczanie oczekiwanych usług outsourcingowych. Takich jak:
1. procesy administracyjne,
2. procesy operacyjne (m. in. planowanie i kontrola transportu, naklejanie etykiet, przepakowywanie),