+Decyzja o prywatyzacji Szpitala św. Zofii – jest to lecznica, w której jest najwięcej odpłatnych porodów.
+Rozpoczęcie modernizacji szpitali położniczych przy ul. Madalińskiego i Inflanckiej (powstaną tu oddziały dla ciężarnych, a przy Madalińskiego także pediatryczny).
–Wyhamowanie budowy Szpitala Południowego. Urzędnicy na razie zdecydowali tylko, że powstanie u zbiegu ulic. Płaskowieckiej i Pileckiego.
–Strajki w służbie zdrowia i protest pielęgniarek – aż do końca maja mieszkańcy Warszawy mieli kłopot z zapisaniem się do lekarzy. A z powodu głodówki w szpitalu przy ul. Barskiej pacjenci musieli być ewakuowani do innych lecznic.
–Zamknięcie dwóch kolejnych szpitali: dermatologicznego przy ul. Leszno oraz dawnego kolejowego przy ul. Brzeskiej.
–Skandal w szpitalu przy
ul. Kopernika. W nowym, wartym 12 mln zł obiekcie sale dla chorych przerobiono na pomieszczenia biurowe.
–Podobny skandal w Szpitalu Praskim. Poprawki do remontu bloku operacyjnego kosztowały 1/3 całej inwestycji. Sprawę budowy sal były dyrektor szpitala zgłosił nawet do północnopraskiej prokuratury.
+Spadek liczby przestępstw kryminalnych w stosunku do poprzedniego roku o ok. 20 proc. (20 tys. przypadków) oraz liczby kradzionych samochodów o ok. 30 procent (ok. 2 tysięcy aut).
+Rozbudowa systemu monitoringu – dzięki kamerom policja interweniowała 11 tys. razy.
–Spadek skuteczności działania policjantów w wykrywaniu przestępstw narkotykowych; brak działań policji w wykrywaniu korupcji.
–Niski poziom dyscypliny wśród policjantów. Kilkudziesięciu zatrzymano za jazdę po alkoholu.
–Zbyt mała skuteczność w zapobieganiu wypadkom i kolizjom drogowym.Nieruchomości
+Pierwszy od lat program budownictwa komunalnego. Zakłada wybudowanie do roku 2012 4,5 tys. nowych mieszkań, w tym 2,5 tys. z pieniędzy budżetu miasta.
+Uchwalenie czynszu symbolicznego (1 zł za mkw.) dla osób ograbionych dekretem Bieruta, co pozwala wznowić zwrot nieruchomości po półrocznej przerwie.
+Lokalizacja nowego targowiska dla kupców ze Stadionu Dziesięciolecia – przy ul. Marywilskiej. Na wiosnę kupcy zaczną budować pawilony.
–Opieszała prywatyzacja lokali użytkowych.
–Brak jednolitej polityki czynszowej w lokalach użytkowych. Protesty najemców.
–Bałagan na błoniach Stadionu Dziesięciolecia. Kupcy tam byli, są i nie wiadomo, jak długo będą.
–Straganiarze górą w walce z ulicznym handlem (projekt walki z nim – na papierze).
–Brak pomysłu na stare zniszczone kamienice – niedługo się zawalą, nawet te zabytkowe.
+Powierzanie projektowania wieżowców i osiedli znanym, międzynarodowym pracowniom architektonicznym.
+Nowe sceny teatralne, galerie, świetlice edukacyjne dla dzieci (np. kulturalne ożywienie ul. Brzeskiej).
+Działania rewitalizacyjne (m.in. plany odnowy piwnic staromiejskich, Muzeum Pragi, zapowiedź działań kulturotwórczych w zabytkowej fabryce wódek Koneser).
–Nadal ślimacze tempo uchwalania miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego, co umożliwia samowolkę deweloperów.
–Opieszałość władz miasta w sprawie zachowana piwnic Pałacu Saskiego. Efekt – rok opóźnienia w odbudowie tego obiektu.
–Przystąpienie do zmiany uchwalonego po burzliwych dyskusjach planu zagospodarowania pl. Defilad. Efekt – opóźnienie budowy Muzeum Sztuki Nowoczesnej, Kupieckiego Domu Towarowego. Utrwalanie bałaganu w centrum miasta.
–Brak koordynacji między decyzjami architektonicznymi wydawanymi w ratuszu a możliwościami infrastruktury w dzielnicach (np. Wola może się zupełnie zakorkować, jeśli powstaną wszystkie planowane w jej centrum wieżowce).
–Brak zdecydowania w likwidacji wielkopowierzchniowych reklam zasłaniających całe budynki w centrum miasta.
+Wybór projektanta Stadionu Narodowego. Obiekt na Euro 2012 już powstaje na deskach kreślarskich firmy JSK Architekci.
+Zapowiedź konkursu na otoczenie Stadionu Narodowego. Ratusz jeszcze nigdy nie poprosił architektów o zaplanowanie tak dużego terenu (38 ha). Profesjonalny projekt pozwoli uniknąć bałaganu w centralnej części miasta.
+Udostępnienie po zajęciach lekcyjnych sal sportowych, gimnastycznych i lodowisk dla dzieci.
+Dofinansowanie z budżetu miasta trzeciej w tygodniu godziny lekcyjnej WF.
–Półroczne opóźnienie w rozpisaniu przetargu na stadion Legii przy ul. Łazienkowskiej.
Najważniejsza jest komunikacja. Ta, mimo rozpoczęcia remontów ulic, nadal leży. A i remonty są wyjątkowo nietrafione. Np. na Racławickiej po przebudowie wprowadzono światła, które powodują gigantyczne korki. Remontu Wołoskiej wciąż nie ma.
Cieszę się, że mecz na Euro 2012 zagramy w Warszawie. Nawet się na niego wybieram. Cieszę się również z postawy warszawiaków, którzy tłumnie przyszli 2 kwietnia, w rocznicę śmierci Jana Pawła II, by o 21.37 zaśpiewać papieżowi „Barkę”.
Dla mnie ważne są weekendowe remonty. I decyzja o budowie trasy ekspresowej przez Bemowo. Sukcesem jest też wydzielenie pasa tylko dla tramwajów na Trasie W-Z. Kompromitacja to brak dojazdów do Okęcia. Ich budowa nawet się nie rozpoczęła.
Strajk w służbie zdrowia. To dla lekarzy najważniejsze wydarzenie tego roku. Ale dla mnie jako mieszkańca największym było zakończenie remontu ul. Puławskiej. I decyzja o budowie Stadionu Narodowego w niecce Stadionu Dziesięciolecia.
Przyznanie Polsce Euro 2012. To było jedyne ważne wydarzenie dla Warszawy w tym roku. Jakbyśmy złowili złotą rybkę. Pytanie tylko, czy wykorzystamy szansę. A pieniądze i możliwości są wielkie. Można zrobić perełkę z Pragi, zbudować nowe ulice.
Pierwsze miejsce w rankingu stołecznych liceów to nasz największy sukces. 50 uczniów zdobyło trofea w olimpiadach, odnosiliśmy sukcesy w konkursach międzynarodowych. A wszystko dzięki naszej kadrze.
Sukcesem jest rozpoczęcie rozbudowy naszego szpitala. Kilka lat temu był przeznaczony do likwidacji, a za dwa lata będzie najnowocześniejszy w mieście. A w stolicy z roku na rok rodzi się coraz więcej dzieci.
Sukcesem jest ograniczenie o 30 proc. przestępczości. Wykrywamy też kilkanaście procent sprawców więcej niż rok wcześniej. Przybywa również policyjnych patroli na ulicach Warszawy.
aska, kmaj, koz, masz
Dyskusja na temat tekstu na blog.rp.pl/warszawa