Trudna pogoń za europejskim dobrobytem

Panel dyskusyjny „Rzeczpospolitej”. Europa Środkowa – wschodząca gwiazda czy ubogi krewny?

Publikacja: 12.09.2008 05:14

Nowe kraje członkowskie Unii Europejskiej z Europy Środkowej rozwijają się w tempie znacznie szybszym niż stara piętnastka. Mimo to w dalszym ciągu wiele im brakuje, aby ich obywatele dorównali poziomem życia mieszkańcom zachodu kontynentu. W wielu dziedzinach nasze kraje pozostają ubogim krewnym w bogatej rodzinie.

Taki właśnie był temat panelu „Rz” podczas XVIII Forum Ekonomicznego w Krynicy. Dyrektor regionalny Międzynarodowego Funduszu Walutowego na nasz region Christoph Rosenberg przyznał, że tempo naszego rozwoju jest znacznie szybsze, niż prognozowały Komisja Europejska, OECD i nawet sam MFW, ale nie ma dla nas dobrych wiadomości. Wprawdzie nadal będziemy rozwijali się o wiele szybciej niż Francja, Niemcy czy Wielka Brytania, ale i tak dotknie nas spowolnienie strefy euro, a tempo, w jakim nasze kraje doganiają poziom życia bogatych Europejczyków, wzrośnie minimalnie. Jean Philippe Savoye, prezes zarządu Orbisu SA, nie ma jednak wątpliwości, że rozwój jego firmy zależy przede wszystkim od wschodniej, a nie zachodniej części kontynentu. – We Francji mamy dzisiaj 1200 hoteli, w Polsce 62. Byłoby ich więcej, ale w Polsce jest zbyt słabo rozwinięta infrastruktura transportowa. – Pewnie, że turyści chętniej jadą do Pragi czy Budapesztu, ale do tych miast bez problemu można dojechać autostradą z Monachium, Berlina czy Mediolanu. A do Warszawy? – Szkoda mówić – narzekał Philippe Savoye.

Pełen optymizmu w kwestii rozwoju biznesu w Polsce, ale także w Czechach, na Słowacji i Węgrzech, jest prezes Siemensa w naszym kraju, Peter Baudrexl. – Dla nas to zdecydowanie wschodzące gwiazdy – mówił z przekonaniem.

2050 r. to moment, w którym w optymistycznym scenariuszu nasz poziom życia zrówna się ze średnią unijną

Wszyscy przedsiębiorcy narzekali na problem wzrostu kursu walut w naszych krajach, za którym nie nadąża wzrost wydajności, oraz szybki wzrost płac. Ale zdaniem przedstawiciela MFW w panelu „Rz” ten ostatni problem mogą złagodzić powroty pracowników z Wielkiej Brytanii czy Irlandii.

Europa Środkowa jest zdecydowanie wschodzącą gwiazdą dla producenta piwa i innych napojów alkoholowych, południowoafrykańskiego koncernu SABMiller. – Dzisiaj w naszych globalnych wynikach Europa ma 15-procentowy udział w sprzedaży, ale w przypadku przychodów i zysków wzrasta on do 20 proc. – mówił Paweł Kwiatkowski, dyrektor należącej do Saba Kompanii Piwowarskiej.

Francois Colombie, przewodniczący Francuskiej Izby Przemysłowo-Handlowej w Polsce i szef rady nadzorczej Auchan Polska, uważa, że nasz kraj mógłby odgrywać znacznie większą rolę w europejskiej gospodarce. Niestety, poza paroma wyjątkami markowych towarów, które zdobyły zagraniczne rynki, wyniki są raczej mizerne.

Nowe kraje członkowskie Unii Europejskiej z Europy Środkowej rozwijają się w tempie znacznie szybszym niż stara piętnastka. Mimo to w dalszym ciągu wiele im brakuje, aby ich obywatele dorównali poziomem życia mieszkańcom zachodu kontynentu. W wielu dziedzinach nasze kraje pozostają ubogim krewnym w bogatej rodzinie.

Taki właśnie był temat panelu „Rz” podczas XVIII Forum Ekonomicznego w Krynicy. Dyrektor regionalny Międzynarodowego Funduszu Walutowego na nasz region Christoph Rosenberg przyznał, że tempo naszego rozwoju jest znacznie szybsze, niż prognozowały Komisja Europejska, OECD i nawet sam MFW, ale nie ma dla nas dobrych wiadomości. Wprawdzie nadal będziemy rozwijali się o wiele szybciej niż Francja, Niemcy czy Wielka Brytania, ale i tak dotknie nas spowolnienie strefy euro, a tempo, w jakim nasze kraje doganiają poziom życia bogatych Europejczyków, wzrośnie minimalnie. Jean Philippe Savoye, prezes zarządu Orbisu SA, nie ma jednak wątpliwości, że rozwój jego firmy zależy przede wszystkim od wschodniej, a nie zachodniej części kontynentu. – We Francji mamy dzisiaj 1200 hoteli, w Polsce 62. Byłoby ich więcej, ale w Polsce jest zbyt słabo rozwinięta infrastruktura transportowa. – Pewnie, że turyści chętniej jadą do Pragi czy Budapesztu, ale do tych miast bez problemu można dojechać autostradą z Monachium, Berlina czy Mediolanu. A do Warszawy? – Szkoda mówić – narzekał Philippe Savoye.

Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca