Urząd Komunikacji Elektronicznej obniża stawki, jakie płacą w hurcie konkurenci, więc Telekomunikacja Polska traci. Z tego powodu jej przychody w tym segmencie spadły o 134 mln zł. UKE zmusza TP do inwestycji w systemy informatyczne, które służą współpracy międzyoperatorskiej – spółka musi za to zapłacić. W ubiegłym roku 211 mln zł. Na podstawie danych, jakich dostarczył narodowy operator, można szacować, że od początku 2007 r. do połowy tego roku aktywność UKE kierowanego przez Annę Streżyńską kosztowała TP 1,2 mld zł.
[wyimek]1,2 mld zł w ciągu ostatnich dwóch lat wydała TP na wdrożenie decyzji regulacyjnych prezes UKE [/wyimek]
– Telekomunikacja Polska jest najbardziej regulowanym podmiotem na rynku, stąd koszty wdrożenia decyzji regulacyjnych są przez grupę TP bardzo odczuwalne – mówi Maciej Witucki, prezes zarządu spółki.
Koszty te to przede wszystkim niezrealizowane przychody z usług hurtowych. UKE administracyjnie ustala stawki rozliczeniowe. Większość z nich jest zdaniem operatora zbyt niska, a straty w ciągu 2,5 roku wynoszą 519 mln zł.
Drugie źródło regulacyjnych kosztów TP to inwestycje w systemy informatyczne, konieczne do obsługi zleceń operatorów alternatywnych. W ciągu dwóch lat TP wydała na to 519 mln zł, przy czym z pewnością część tych kosztów musiałaby ponieść bez względu na regulacje.