Szwajcarski koncern, który ma już 25 proc. Alconu, oferuje za resztę akcji łącznie 39,3 mld dol. w gotówce i we własnych papierach. Wiadomo już, że spożywczy gigant Nestle sprzeda Novartisowi 52 proc. akcji Alconu, średnio po 180 dolarów za sztukę, i zainkasuje 28,1 mld dol.
Akcjonariuszom mniejszościowym kontrolującym 23 proc. kapitału bazylejski Novartis oferuje jednak o 15 proc. mniej korzystne warunki. Proponuje 2,8 własnego waloru (wartych 153 dol.) za każdy papier kupowanej spółki, czyli w sumie 11,2 mld dol. W portfelu ma już inną firmę z branży okulistycznej – Ciba Vision. Liczy, że nowe produkty stworzą firmie dodatkowe możliwości rozwoju, kiedy wygasną patenty w Stanach Zjednoczonych na najlepiej sprzedające się leki: Diovan (na nadciśnienie) i Gleevec (przeciw białaczce).
Na koniec września ubiegłego roku Novartis miał w gotówce 14,2 mld dol. i aby w pełni sfinansować transakcję, skorzysta z funduszy zewnętrznych. Zamierza też wyemitować nowe akcje.
Daniel Vasella, dyrektor generalny Novartisu, uważa, że obie firmy, mające siedziby w Szwajcarii, pod względem strategicznym bardzo do siebie pasują, a perspektywy biznesu są, jego zdaniem, optymistyczne. Liczy, że całą operację uda się zakończyć w drugim półroczu 2010 r.
To pierwsza tak duża operacja typu M&A (przejęcia i akwizycje) w tym roku. Warta 68 mld dol. fuzja dwóch gigantów farmaceutycznych Pfizer-Wyeth oficjalnie weszła w życie z początkiem października 2009 r.