Sprzedaż Mercedesa wspomagała korupcja

W środę rusza w USA proces przeciwko Daimlerowi oskarżonemu o wręczenie kilkudziesięciu milionów dolarów łapówek

Publikacja: 30.03.2010 19:48

Zasługę za powodzenie w biznesie przypisywano cały czas prezesowi i dyrektorowi generalnemu firmy -

Zasługę za powodzenie w biznesie przypisywano cały czas prezesowi i dyrektorowi generalnemu firmy - Dieterowi Zetsche

Foto: Bloomberg

W latach 1998-2008 niemiecki koncern dopuścił się korupcji w 22 krajach. W zamian za to otrzymał kontrakty warte setki milionów dolarów.

W środę w USA rozpocznie się proces w tej sprawie. Oczekuje się, że Daimler będzie musiał zapłacić karę w wysokości co najmniej 185 mln dolarów. Przedstawiciele firmy odmawiają jakichkolwiek komentarzy na ten temat. Wiadomo jedynie, że w firmie trwa wewnętrzne śledztwo i zaczęły się zwolnienia. Wzmocniona została także kontrola wewnętrzna. W zamian za łapówki Niemcy wygrywali przetargi między innymi w Rosji, Turcji, Turkmenistanie, Uzbekistanie, na Łotwie, w Iraku, Nigerii, Egipcie , Czarnogórze, na Węgrzech, w Tajlandii, Wietnamie i Chinach.

Amerykanie rozpoczęli śledztwo w tej sprawie po samobójstwie Rudiego Kornmayera, przedstawiciela Mercedesa w Nigerii w 2004 roku. W tym samym czasie David Bazzetta, jeden z audytorów Daimlera w USA został zwolniony po zwróceniu uwagi na istnienie tajnych rachunków bankowych, z których wypłacano znaczne kwoty przedstawicielom władz innych krajów. Niezależnie od tego, własne śledztwa zapowiadają Rosjanie, Chińczycy i Niemcy.

Na okres wręczania łapówek przypadł wyjątkowo dynamiczny rozwój firmy. Zasługę za powodzenie w biznesie przypisywano cały czas prezesowi i dyrektorowi generalnemu firmy - Dieterowi Zetsche. Amerykanie jednak ujawnili, że w wielu przypadkach za sukcesami działu sprzedaży stały nieetyczne praktyki. Łapówki nie zawsze były wręczane w kopertach. Członek władz Turkmenistanu miał otrzymać od Daimlera w prezencie urodzinowym samochód opancerzony, w zamian za co załatwił duży kontrakt na dostawy aut dla rządu. Podobnie został obdarowany przedstawiciel władz Liberii. W Iraku, kiedy jeszcze obowiązywała blokada handlowa tego kraju, Daimler dostarczył auta rządowi Saddama Husajna, ale z otrzymanej kwoty musiał „odpalić" 10 proc. przedstawicielom władz. W innych przypadkach Daimler fundował luksusowe wakacje i prezenty ślubne - ujawnił „Moscow Times".

W Rosji w latach 2000-2005 Daimler zapłacił przynajmniej 3 mln euro za zapewnienie sobie wyłączności na dostawy limuzyn dla drogówki i federalnych służb transportowych. Decyzja rosyjskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych o kupowaniu wyłącznie aut Daimlera kosztowała firmę 1,8 mln euro. Bez dodatkowych bodźców nie udałoby się również załatwić sprzedaży Mercedesów władzom Moskwy, Ufy i Nowego Urengoja, a także ciężarówek Dorinvestowi i Unimogowi - ujawnił Departament Sprawiedliwości USA. Wypłaty były zaksięgowane jako „specjalne promocje", a wpłacane na konto Deutsche Banku należące do jednej osoby.

W Rosji Daimler jest postrzegany jako jeden ze strategicznych inwestorów, a w okresie kryzysu przejął 10 proc. producenta ciężarówek KamAza. W lutym 2010 r. ten udział został zwiększony do 11 proc., a udziałowcy są gotowi do rozmów na temat dalszego zwiększania wpływów Daimlera. Prezes Rossijskich Tiechnołogii Sergiej Czemezow nie ukrywa, że widzi Daimlera jako większościowego udziałowca KamAza w roku 2017.

W latach 1998-2008 niemiecki koncern dopuścił się korupcji w 22 krajach. W zamian za to otrzymał kontrakty warte setki milionów dolarów.

W środę w USA rozpocznie się proces w tej sprawie. Oczekuje się, że Daimler będzie musiał zapłacić karę w wysokości co najmniej 185 mln dolarów. Przedstawiciele firmy odmawiają jakichkolwiek komentarzy na ten temat. Wiadomo jedynie, że w firmie trwa wewnętrzne śledztwo i zaczęły się zwolnienia. Wzmocniona została także kontrola wewnętrzna. W zamian za łapówki Niemcy wygrywali przetargi między innymi w Rosji, Turcji, Turkmenistanie, Uzbekistanie, na Łotwie, w Iraku, Nigerii, Egipcie , Czarnogórze, na Węgrzech, w Tajlandii, Wietnamie i Chinach.

Biznes
Aktywa oligarchów trafią do firm i osób w Unii poszkodowanych przez rosyjski reżim
Biznes
Rekordowe wydatki Kremla na propagandę za granicą. Czy Polska jest od niej wolna?
Biznes
Polskie firmy nadrabiają dystans w cyfryzacji
Biznes
Rafako i Huta Częstochowa. Będą razem produkować dla wojska?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Materiał Promocyjny
Dlaczego Polacy boją się założenia firmy?
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne