Litewska linia, która uzyskała właśnie koncesje na wykonywanie połączeń czarterowych do i z Polski, do tej pory obecna była m.in. na estońskim rynku lotniczym.
To już trzeci przewoźnik czarterowy, który dostał w tym roku zgodę na latanie na polskim niebie. – Obecnie w Polsce są 22 nieregularne linie lotnicze, w tym pięć polskich – mówi Katarzyna Krasnodębska, rzecznik Urzędu Lotnictwa Cywilnego. Rynek czarterowych przewozów lotniczych wciąż się rozwija. W pierwszym kwartale tego roku liczba pasażerów obsługiwanych na polskich lotniskach wzrosła o ok. 4,8 proc. Wzrost ruchu czarterowego był znacznie wyższy. Przed załamaniem rynku lotniczego w 2008 roku liczba podróżnych korzystających z lotów czarterowych rosła ok. 30 proc. rocznie. W tym samym czasie ruch regularny rósł w tempie ok. 18 – 20 proc. rocznie.
– Liczba podróżnych obsługiwanych przez przewoźników regularnych zwiększyła się w pierwszych miesiącach tego roku o ok. 13 proc. w porównaniu z analogicznym okresem zeszłego roku. Ruch czarterowy wzrósł zaś o ponad 27 proc. – mówi Adam Skonieczny z gdańskiego portu lotniczego.
Katowickie lotnisko odprawiło w I kwartale tego roku o ponad 8 proc. osób mniej niż w analogicznym okresie zeszłego roku, ruch czarterowy był rok do roku na tym samym poziomie. – W 2009 roku w ruchu czarterowym obsłużyliśmy ok. 630 tys. osób, w tym może to być nawet ok. 700 tys. podróżnych – mówi Cezary Orzech, rzecznik portu w Pyrzowicach. – Czartery nas w tym roku uratują od spadków, wczoraj z naszego portu zaczęły latać Pegasus i Saga Airlines.
Flylal od dzisiaj zaczyna regularne loty z katowickiego portu, gdzie otwiera swoją bazę. Współpracująca z biurem podróży Orbis linia będzie na początku latać do Grecji. Samoloty przewoźnika startujące z polskich lotnisk mają docelowo lądować też m.in. w Turcji, Hiszpanii czy Bułgarii.
