W Skandynawii 80 proc. pracowników należy do ZZ

Na Zachodzie jest więcej związkowców niż w Polsce, ale ich rola słabnie

Publikacja: 11.10.2010 02:55

Co trzeci pracownik sektora publicznego w USA należy do związków.

Co trzeci pracownik sektora publicznego w USA należy do związków.

Foto: Rzeczpospolita

Choć w Polsce mówi się o silnych związkach zawodowych, to z danych CBOS wynika, że członkostwo w nich deklaruje mniej niż co piąty dorosły Polak. Jeszcze na początku poprzedniej dekady do związków zawodowych należał prawie co trzeci pracujący (ok. 28 proc.), dziesięć lat później w 2000 roku był to już co piąty pracownik, a teraz jest to tylko ok. 15 – 16 proc. pracujących. Zdecydowanie wyższe uzwiązkowienie jest w innych krajach Europy. Np. w Skandynawii to nawet ok. 80 proc. w Danii czy 78 proc. w Szwecji i 74 proc. w Finlandii. Jak zwraca uwagę prof. Juliusz Gardawski z SGH, związki zawodowe rosną w siłę w tych krajach, w których zarządzają funduszami związanymi z ubezpieczeniem od bezrobocia czy systemem szkoleń.

Dodatkowo, na co zwracają uwagę polscy związkowcy, w wielu krajach Europy związki zawodowe mogą reprezentować tylko swoich członków. Tak więc pracownikom zależy na przynależności związkowej, bo to daje im gwarancję obrony praw pracowniczych we własnych firmach. W Polsce zaś, jeśli reprezentatywne związki zawodowe prowadzą negocjacje płacowe czy dotyczące zakładowych układów zbiorowych, to rozwiązania dotyczą całej załogi, a nie tylko osób zrzeszonych.

Właściwie w większości krajów Europy do związków zawodowych należy więcej osób niż u nas. W Słowacji, Grecji i Rumunii – ok. 30 proc. (i to wystarczyło, by greckie związki zawodowe w lecie sparaliżowały praktycznie funkcjonowanie całego państwa, m.in. zatrzymując ruch lotniczy). W Szwecji związkowcy skutecznie walczyli o sprawy socjalne, czego efektem są m.in. darmowe posiłki dla dzieci w szkołach czy dojazdy do szkół dla najbiedniejszych.

Jednak malejącą rolę związków można zaobserwować w całej Europie – np. w Irlandii przynależność do związków deklaruje obecnie 35 proc. społeczeństwa, o ok. 10 proc. mniej niż w połowie lat 90.

W Europie związki zawodowe zrzesza Europejska Konfederacja Związków Zawodowych (ETUC). Istnieje od 1973 r., tworzy ją ponad 80 organizacji. Ma dość silną pozycję, ponieważ Komisja Europejska musi konsultować z konfederacją decyzje i plany dotyczące spraw socjalnych czy rynku pracy.

[srodtytul]Mniej w USA[/srodtytul]

Związki mają się coraz gorzej także w USA. W ubiegłym roku poziom uzwiązkowienia w Stanach Zjednoczonych zmalał o 10 proc. – według danych Federalnego Biura Statystyki Pracy. Do związków należało 15,3 mln pracowników, o 771 tys. mniej niż w 2008 r. Spadek był głównie efektem cięć zatrudnienia w firmach przemysłowych i budowlanych, spowodowanych recesją. Wpisuje się jednak w długoterminowy trend zmniejszania się liczby członków organizacji. W 2009 r. liczba zatrudnionych w prywatnych firmach i należących do związków spadła do 7,1 proc. To najniższy poziom od 1901 r. Jeszcze w połowie lat 70. związkowcy stanowili w USA 22 proc. wszystkich pracowników najemnych.

Pierwszy raz związkowcy w prywatnych firmach zrównali się też liczebnie ze zrzeszonymi w związkach w sektorze publicznym (odpowiednio 7,4 i 7,9 mln osób). W firmach państwowych do związków należało ponad 37 proc. zatrudnionych.

Związki zawodowe działające w przemyśle mają coraz większy kłopot z pozyskaniem nowych członków – odsetek zrzeszonych nawet w branżach tradycyjnie będących związkowym bastionem, jak motoryzacyjna, stalowa czy kopalnie, znacząco zmalał ze względu na odpływ miejsc pracy w przemyśle. Wcześniej swoje zrobiło załamanie w transporcie – na skutek ataków z 11 września 2001 r. (ta branża, która posiada najwyższy odsetek związkowców, do dziś nie może wrócić do poziomu sprzed września 2001 r.).

[srodtytul]Uzależnienie od rządu[/srodtytul]

Jednocześnie – na co zwracają uwagę komentatorzy w amerykańskiej prasie – związkowi działacze coraz bardziej uzależnieni są od rządu, który zapewnia im przetrwanie. Według szacunków 92 proc. wszystkich pieniędzy, jakie związkowcy pracujący w sektorze publicznym wydają na politykę, trafia do Amerykańskiej Partii Demokratycznej. Coś za coś. Związek zawodowy branży motoryzacyjnej (United Auto Workers) zgodził się w ubiegłym roku na masowe zwolnienia, obniżkę płac młodszych pracowników i inne cięcia wymuszone kłopotami General Motors i Chryslera oraz restrukturyzacją tych firm. Administracja prezydenta Obamy wynagrodziła szefom UAW te ustępstwa wiodącymi udziałami w akcjonariacie obu koncernów. Rozpętała się wówczas narodowa dyskusja – część społeczeństwa winą za kiepską sytuację tych firm obarczała właśnie związki, które w poprzednich latach wywalczyły ogromne przywileje dla pracowników GM i Chryslera. Efektem był spadek konkurencyjności aut produkowanych w USA wobec samochodów wytwarzanych w krajach azjatyckich, gdzie koszty pracy były zdecydowanie niższe.

W rezultacie w ubiegłym roku pierwszy raz w historii USA mniej niż połowa obywateli zadeklarowała poparcie dla działań ruchu związkowego.

O malejącej roli amerykańskich związków zawodowych świadczy jeszcze jeden wskaźnik – rok temu procent uzwiązkowienia był najwyższy w grupie wiekowej 55 – 64 lata (16,6 proc.). Wśród pracowników między 16. a 24. rokiem życia zaledwie 4,7 proc. jest członkami związków.

[i]—kbac, aft[/i]

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autorki [mail=b.chomatowska@rp.pl]b.chomatowska@rp.pl[/mail][/i]

Choć w Polsce mówi się o silnych związkach zawodowych, to z danych CBOS wynika, że członkostwo w nich deklaruje mniej niż co piąty dorosły Polak. Jeszcze na początku poprzedniej dekady do związków zawodowych należał prawie co trzeci pracujący (ok. 28 proc.), dziesięć lat później w 2000 roku był to już co piąty pracownik, a teraz jest to tylko ok. 15 – 16 proc. pracujących. Zdecydowanie wyższe uzwiązkowienie jest w innych krajach Europy. Np. w Skandynawii to nawet ok. 80 proc. w Danii czy 78 proc. w Szwecji i 74 proc. w Finlandii. Jak zwraca uwagę prof. Juliusz Gardawski z SGH, związki zawodowe rosną w siłę w tych krajach, w których zarządzają funduszami związanymi z ubezpieczeniem od bezrobocia czy systemem szkoleń.

Pozostało 86% artykułu
Biznes
Rekordowa liczba bankructw dużych firm na świecie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Święta spędzane w Polsce coraz popularniejsze wśród zagranicznych turystów
Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki