Na razie nie ma ustalonej ceny maksymalnej. Będzie więc podobnie, jak w przypadku GPW czy PZU, że po publikacji prospektu będzie ona dołączona w formie załącznika do prospektu.
Odnosząc bardzo dobre wyniki za pierwszy kwartał Jastrzębskiej Spółki Węglowej do giełdowej wyceny europejskich firm z branży można szacować, że wartość całej spółki to około 15,5 mld zł. Nasze szacunki opieramy na wskaźnikach porównawczych uwzględniających zysk netto, wartość księgową, EBITDA oraz przychody ze sprzedaży. Daje to wycenę jednej akcji JSW (po podziale akcji przez 10) na około 142 zł.
Wycena jest jeszcze wyższa, gdy uwzględnimy tylko firmy z branży notowane na GPW (NWR, Bogdanka i ukraińska Sadovaya). Używając tych samych parametrów, można szacować, że wartość JSW sięga nawet 19 mld zł, co z kolej daje cenę na poziomie 174 zł. za sztukę.
Zgodnie z tym, co podała dziś Komisja Nadzoru Finansowego oferta obejmie 39,496 mln akcji serii A i B. Kapitał zakładowy spółki dzieli się na ponad 108 mln akcji (po splicie 1:10, o którym pisaliśmy jako pierwsi, a do którego już doszło). To oznacza, że skarb sprzeda 36 proc. swoich akcji. Jednak uwzględniając podwyższenie kapitału (będzie potrzebne zarówno na przejęcie Kombinatu Koksochemicznego Zabrze, jak i na akcje dla pracowników nieuprawnionych do ich objęcia ustawowo, które po nominale, czyli po 5 zł kupi spółka i odda im za darmo).
Jeżeli resort skarbu będzie konsekwentny do drobnych graczy trafi około 30 proc. akcji wartych przy naszych założeniach 1,4 - 1,7 mld zł (większą pulę dostali tylko w przypadku ofert PZU i PKO BP). Na ostanie oferty skarbu państwa zapisało się średnio około 270 tys. drobnych inwestorów. Przy takim popycie każdy z nich mógłby liczyć, według naszych obliczeń, na akcje za około 6,2 -7,6 tys. zł.
Jan Rekowski, dyrektor Departamentu IPO i Klientów Korporacyjnych, DM BZ WBK SA:
Patrząc na przepływy funduszy, OFE robią sobie miejsce na akcje JSW i szykują się na to aktywo. Najważniejsza jest kwestia ceny i ryzyko związane z konfliktem ze związkowcami. Po nauczce z BGŻ skarb państwa będzie się starał sprzedać Jastrzębie taniej, bo przy zbyt wysokiej cenie wielu menedżerów powie nie. ale według mnie ta oferta i tak będzie hitem sezonu, zwłaszcza, że jest duża determinacja właściciela na tę ofertę, bo to znaczący zastrzyk dla budżetu państwa. A na rynku nie ma takiego produktu jak JSW, więc będzie atrakcyjny jako ekspozycja na węgiel koksowy. Dyskonto zaś odrobi na starcie. Może nawet na pierwszej sesji akcje zdrożeją już o 10 proc.?