Gazprom i Naftohaz nie utworzą spółki

Prezydent Wiktor Janukowycz stwierdził dziś jednoznacznie, że nie ma mowy o utworzeniu przez ukraiński Naftohaz i rosyjski Gazprom wspólnej firmy

Publikacja: 08.07.2011 14:05

Gazprom i Naftohaz nie utworzą spółki

Foto: Bloomberg

Rosyjski potentat od ponad roku próbuje przekonać władze w Kijowie, że takie joint venture byłoby bardzo korzystne. Najpierw z propozycją wystąpił premier Władimir Putin, a potem w czasie kilkukrotnych dwustronnych rozmów ofertę powtarzali szefowie Gazpromu, ale bez skutku.

Dzisiejsza wypowiedź przywódcy ukraińskiego oznacza definitywne odrzucenie propozycji Rosjan. Wiktor Janukowycz stwierdził natomiast, że jego kraj jest zainteresowany współpracą z Gazpromem przy modernizacji systemu gazociągów tranzytowych, którym rosyjski potentat śle większość gazu przeznaczonego dla odbiorców Europie. (Drugi szlak wiedzie przez Białoruś i  Polskę – to gazociąg jamalski.) Tworząc spółkę z Naftohazem, Gazprom zyskałby możliwość kontrolowania gazociągów i wpływu na wysokość opłat za ich wykorzystanie. Wpływy z nich to istotne źródło przychodów Naftohazu.

Ukraińska odmowa najpewniej jest zaskoczeniem dla Gazpromu, bo jego szefowie wiele obiecywali władzom w Kijowie w zamian za przyjęcie propozycji spółki. Przede wszystkim zapowiadali, że Ukraina będzie mogła kupować taniej rosyjski gaz i to nawet po tak niskich cenach, jakie obowiązują na rosyjskim rynku.

Szefowie Gazpromu liczyli, że to będzie wystarczająca zachęta dla Ukrainy, która płaci za rosyjski surowiec niewiele mniej niż odbiorcy w Europie Zachodniej. Tym bardziej, że władze w Kijowie zabiegają w Moskwie – jak dotąd bez żadnego skutku – o obniżenie ceny i zmianę sposobu jej obliczania, ustalonej w długoterminowym kontrakcie.

Płatność za rosyjski import tylko w czerwcu wyniosła 860 mln dol., ale w miesiącach zimowych – wraz ze wzrostem zapotrzebowania rachunki były znacznie wyższe – ok. 1,4-1,6 mld dol. miesięcznie. W drugim kwartale cena rosyjskiego surowca wyniosła ok. 297 dol. za każde 1000 m

3

. W pierwszym półroczu Ukraina kupiła od Rosjan ok. 29 mld m

3

surowca.

Biznes
Riwiera w Strefie Gazy, czyli najbardziej szalony sen Donalda Trumpa
Biznes
Kolejny koncern zbrojeniowy z Unii będzie produkował na Ukrainie
Biznes
Gdzie wyrzucić woreczek po ryżu? Wiele osób popełnia ten sam błąd
Biznes
Trump pozbywa się papierowych słomek. To (częściowo) dobra decyzja, mówią ekolodzy
Biznes
TikTok powraca do sklepów z aplikacjami Apple i Google w USA