Reklama

W fabrykach aut coraz więcej przerw produkcyjnych

Mniejsza sprzedaż zmusza koncerny do przerw w pracy. Taśmy staną m.in. w zakładach Opla, Peugeota/Citroena (PSA), Renault i Forda. Wczoraj kolejny raz zatrzymał produkcję Fiat w Tychach

Publikacja: 18.10.2011 14:00

W fabrykach aut coraz więcej przerw produkcyjnych

Foto: Fotorzepa, Tomasz Jodłowski TJ Tomasz Jodłowski

Sprzedaż aut w Europie we wrześniu wzrosła jedynie o 0,4 proc. Na rok 2012 prognozowany jest spadek – wynika z raportu firmy analitycznej JD Power. To wynik sytuacji na rynkach. – Trudno oczekiwać, że ludzie będą kupować auta, kiedy nie są pewni utrzymania pracy – mówi analityk JD Power Jonathan Poskitt.

Przerwy zapowiedział już Ford w belgijskiej fabryce w Genk. Mówią o nich Citroen, Peugeot i Renault. Opel zapowiedział 60 wolnych dni w Saragossie do końca 2012 roku i 20 w Eisenach do końca tego roku. Produkcję komponentów ograniczyła czeska Skoda.

W Polsce możliwości taśm przycina fabryka Fiata w Tychach. Wczoraj zakład zrobił jednodniowy przestój, już drugi w październiku. Dwa podobne były we wrześniu. Zakładana na początku roku prognoza produkcji sięgająca 550 tys. samochodów została zredukowana o prawie 15 proc. – Przewidujemy, że w tym roku wyniesie ok. 470 tys. aut – mówi rzecznik Fiat Auto Poland Bogusław Cieślar.

Do weryfikacji tegorocznych prognoz, choć w mniejszym stopniu niż Fiat, zmuszony jest także Opel w Gliwicach. Początkowo planowano wyprodukowanie 165 tys. aut. Potem zwiększono prognozy do 182 tys., ale po wakacjach, okazało się, z taśmy ma zjechać 176 tys. samochodów. – W porównaniu z ubiegłym rokiem i tak wyszliśmy na plus – podkreśla dyrektor General Motors Manufacturing Poland Andrzej Korpak.

Gorzej będzie w przyszłym. Gliwice liczą, że przynajmniej uda się utrzymać obecny poziom produkcji. O zwyżkach raczej nie ma mowy. – W szczególnie trudnej sytuacji będzie Fiat: z kończącą się produkcją pandy, perspektywą przeniesienia do Rumunii forda ka i niszową lancią ypsilon pojawi się realny problem niewykorzystania mocy produkcyjnych – twierdzi Andrzej Halarewicz z firmy analitycznej Jato Dynamics.

Reklama
Reklama

Jednak zdaniem Fitch Ratings europejscy producenci przetrwają kryzys. – Poprzedni, z lat 2008/2009, nauczył ich oszczędzania, teraz struktury koncernów w Europie są skromniejsze – uważa Emmanuel Bulle, dyrektor w Fitch European Corporates. Jego zdaniem firmy nie są tak zaskoczone sytuacją jak w 2008 roku i łatwiej jest im się przygotować na spadek sprzedaży. Wtedy kryzys zastał je z placami pełnymi aut. – W tej chwili koncerny działają efektywniej i mogą bez problemu spowolnić produkcję, by zapobiec narastaniu strat – uważa Bulle.

Dzisiaj łatwiej jest również zwolnić pracownika, bo dziesięciu na 15 zatrudnionych ma kontrakty na czas określony – podkreśla dyrektor Fitch. Producenci aut mają dziś o 50 – 70 proc. więcej gotówki niż trzy lata temu. W przypadku Fiata to nawet trzykrotnie więcej. I wszyscy mają zapewnione refinansowanie na koniec tego roku i cały 2012.

Nie wszyscy producenci mają kłopoty. Nadal rośnie sprzedaż aut luksusowych – u Daimlera i BMW, Land Rovera i Bentleya. Rośnie także sprzedaż Toyoty i Hondy. Jednakże – zdaniem analityków IHS Automotive – „wobec obecnego kryzysu nikt nie może już być pewien przyszłości".

 

Masz pytanie, wyślij e-mail do autorów d.walewska@rp.pl; a.wozniak@rp.pl

Sprzedaż aut w Europie we wrześniu wzrosła jedynie o 0,4 proc. Na rok 2012 prognozowany jest spadek – wynika z raportu firmy analitycznej JD Power. To wynik sytuacji na rynkach. – Trudno oczekiwać, że ludzie będą kupować auta, kiedy nie są pewni utrzymania pracy – mówi analityk JD Power Jonathan Poskitt.

Przerwy zapowiedział już Ford w belgijskiej fabryce w Genk. Mówią o nich Citroen, Peugeot i Renault. Opel zapowiedział 60 wolnych dni w Saragossie do końca 2012 roku i 20 w Eisenach do końca tego roku. Produkcję komponentów ograniczyła czeska Skoda.

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Reklama
Biznes
SoftBank sprzedaje akcje Nvidii. Zainwestuje miliardy w sztuczną inteligencję
Biznes
Warren Buffett przekazuje miliardy i stanowisko CEO. Nadchodzi nowa era Berkshire
Biznes
Rodzina Trumpów miała finansowo udany rok
Biznes
Biznes potrzebuje imigrantów, Shein pod ostrzałem Francji, Trump pomnaża majątek
Materiał Promocyjny
Rynek europejski potrzebuje lepszych regulacji
Biznes
Zachodnie koncerny znów rejestrują swoje marki w Rosji. Dlaczego to robią?
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama