Firmy ochrony sprawdzą pasażerów na lotniskach

Prywatne firmy ochrony przejmują od straży granicznej kontrolę pasażerów na lotniskach i w portach morskich. W przetargach liczy się prestiż, ale decyduje cena

Aktualizacja: 27.05.2012 13:27 Publikacja: 26.05.2012 21:40

Uwagę największych spółek security ogniskuje teraz najbardziej prestiżowy przetarg na stołecznym Okę

Uwagę największych spółek security ogniskuje teraz najbardziej prestiżowy przetarg na stołecznym Okęciu. Ruszy we wrześniu

Foto: Fotorzepa, R. Waniek R. Waniek

Największe korporacje z branży security: Konsalnet, Impel, Securitas, Solid szykują się do konkursów. - Przejęcie kontroli bezpieczeństwa od państwowej służby mundurowej, czyli straży granicznej, w portach lotniczych i morskich to historyczny moment. Oprócz prestiżu ma także wymiar biznesowy. Już w tym roku otwiera się dla  prywatnych firm ochrony nowy kawałek rynku security wart 120 – 150 mln zł -  mówi Adam Pawłowicz prezes Konsalnetu.

To, wbrew pozorom, atrakcyjna outsourcingowa oferta, na wartym 7 mld zł rocznie rynku usług związanych z bezpieczeństwem. Od lat  panuje na nim mordercza rywalizacja. W grze jest wciąż 4 tysiące spółek ochrony, zatrudniających w różnej formie ok. 300 tys. pracowników.

Kto popilnuje Okęcia

Uwagę największych spółek security  ogniskuje teraz najbardziej prestiżowy przetarg na stołecznym Okęciu. Ruszy we wrześniu. Szacuje się, że sam tzw. screening , czyli kontrola bezpieczeństwa, wyceniony został na ok. 42 mln w potencjalnym dwuletnim kontrakcie.

Prezes Konsalnetu, największej obecnie spółki w branży security, podkreśla że jego firma  poważnie  szykuje się do wyścigu o zamówienia, który zapewne ostro przyspieszy zaraz po piłkarskich mistrzostwach. - Uruchomiliśmy  specjalny pion zajmujący się organizacją kontroli , ruszyły  szkolenia dla pracowników , którzy muszą zdobyć  nowe umiejętności potwierdzone odpowiednimi  uprawnieniami i certyfikatami. W treningu pomagaja nam eksperci  pozyskani ze straży granicznej i policji – mówi Jacek Klaudziński  dyrektor ds. ochrony portów lotniczych i morskich  w Konsalnecie .

Impel w grze

Wojciech Rembikowski, wiceprezes Impelu, wrocławskiego potentata usługowego  przyznaje, że koszty które spółka poniosła przygotowując się do zorganizowania kontroli bezpieczeństwa we wszystkich centrach prasowych na piłkarskich mistrzostwach Euro 2012, to w rzeczywistości  również inwestycja w nowe umiejętności przydatne na lotniskach i statkach. Impel, który nie miał wcześniej takich doświadczeń, teraz szykuje kadry i organizację aby sprostać wyzwaniom.- Dokładnie analizujemy rynek specjalistycznych usług  i na pewno będziemy liczyć się w grze –zapowiada Rembikowski.

Śrubowanie ceny

Już pierwsze przetargi organizowane przez zarządy portów lotniczych m.in. w Modlinie dowodzą, że procedury wyboru ochrony są dalekie od doskonałości. Beniamin Krasicki, szef  City Security dużej, warszawskiej  spółki działającej w centralnej Polsce, przegrał w modlińskim konkursie  bo skalkulował stawki na wyższym poziomie od konkurentów – m. in. zwycięzcy przetargu - lokalnej firmy Kowalczyk. - Wymagania były wysokie: port lotniczy oczekiwał, że obsługę zapewni na miejscu  180 pracowników ze specjalnymi certyfikatami. Za najmniejsze uchybienia w wykonywaniu procedur bezpieczeństwa , przewidziano surowe kary. – Okazało się, że trudno pogodzić spełnienie najwyższych  wymagań, sporego wysiłku  organizacyjnego  z oczekiwaniem nadzwyczajnego obniżenia kosztów  - przyznaje prezes Krasicki.

Ostra rywalizacja

W starciu o zamówienia na ochronę portów znów dojdzie do ostrej rywalizacji branżowych liderów. – Na rynku usług security już trwa bezpardonowa walka  o kontrakty okrojone pod wpływem kryzysu. Nie wszystkie spółki branży uporają się z wzrostem kosztów pracy wywołanym podniesieniem płacy minimalnej, cięciem dopłat do zatrudniania niepełnosprawnych, nowymi regulacjami emerytalnymi  i pozostaną konkurencyjne. To oznacza sezon na przejęcia. Wielcy gracze, korzystają z okazji i  już wyruszyli na łowy. Dla części osłabionych średniaków konsolidacja z nimi to szansa na przetrwanie trudnych czasów – podsumowuje Sławomir Wagner szef Polskiej Izby Ochrony Osób i Mienia.

Największe korporacje z branży security: Konsalnet, Impel, Securitas, Solid szykują się do konkursów. - Przejęcie kontroli bezpieczeństwa od państwowej służby mundurowej, czyli straży granicznej, w portach lotniczych i morskich to historyczny moment. Oprócz prestiżu ma także wymiar biznesowy. Już w tym roku otwiera się dla  prywatnych firm ochrony nowy kawałek rynku security wart 120 – 150 mln zł -  mówi Adam Pawłowicz prezes Konsalnetu.

Pozostało 87% artykułu
Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca