Narodowy koncern  stawia na innowacje, na przykład wyrafinowaną elektronikę, która jest w stanie podczas walki monitorować funkcje życiowe żołnierzy -  aby zatrzeć wrażenie, że nie nadąża za konkurencją  i zna się wyłącznie na spawaniu pancerzy.

Nowe kierownictwo obronnej grupy, której zeszłoroczne przychody spadły do 2,35 mld zł, z pomocą firmy Roland-Berger w pospiechu szykuje nową strategię. Ma ogłosić jej zarys podczas przyszłotygodniowych targów obronnych w Kielcach. „Rz" ustaliła, że przesądzi ona o skoncentrowaniu się Bumaru na potrzebach polskiej armii. Koncern chciałby też  maksymalnie rozszerzyć współpracę przemysłową z zagranicznymi koncernami, z którymi już teraz robi interesy: rakietowym potentatem MBDA, norweskim Konsbergiem i Nammo, włoską,  artyleryjską  Oto Melarą, fińską Patrią. Już trwają rozmowy z niemieckimi grupami Krauss- Maffei -Wegmann i Rheinmetallem  w sprawie modernizacji leopardów  2A4  używanych w polskiej armii. – W przeszłości Bumar w zbyt małym stopniu wykorzystywał możliwości przemysłowej kooperacji z dostawcami zagranicznej broni. To się zmieni – zapowiada Marcin Idzik wiceprezes Bumaru ds. handlowych.

Nowa broń jedzie na MSPO

Narodowy koncern ma też zmienić relacje w stosunkach z krajową konkurencją.- Nie tylko  przy największych projektach takich jak narodowy program pancerny czy  przeciwlotnicza tarcza Polski,  będziemy dzielić się zamówieniami  i zabiegać o współpracę z liderami zbrojeniówki, takimi jak  Hutą Stalowa Wola, czy prywatna grupa WB Electronics –zapewnia wiceprezes Idzik.

Bumar nadrabia czas: zbrojeniowy koncern zorientował się, że jeśli nie zdąży w porę połączyć sił z krajowymi partnerami i nie zaproponuje armii użytecznych rozwiązań, największe, wielomiliardowe kontrakty związane np. z programem obrony przeciwrakietowej  czy pancernym, mogą mu przejść koło nosa.  A wojsko tylko wieloletni plan budowy tarczy przeciwlotniczej i antyrakietowej  wycenia na 13 – 15 mld zł.

To dlatego na przyszłotygodniowy, jubileuszowy  Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego Bumar wiezie  innowacyjne projekty  nowych trenażerów, np. wirtualnego poligonu,  konkretne projekty elektronicznej i radarowej infrastruktury dla rakietowej tarczy, zaawansowane systemy optyczne i kierowania ogniem, futurystyczne wyposażenie żołnierskie, tworzone w ramach projektu Tytan i nową broń: kierowany pocisk  przeciwlotniczy Piorun, zestawy rakietowe systemu Poprad, nowatorskie  modułowe karabiny MSBS – które maja być przyszłością nowej fabryki radomskiego „Łucznika".