Reklama
Rozwiń
Reklama

Związkowcy zdecydują o strajku w JSW

Związkowcy Jastrzębskiej Spółki Węglowej mogą nie czekać na decyzję sądu apelacyjnego dotyczącą ewentualnego strajku – dowiedziała się „Rz”

Publikacja: 05.09.2012 14:40

Związkowcy zdecydują o strajku w JSW

Foto: Bloomberg

- Na czwartek, a najpóźniej na piątek planowane jest spotkanie komitetu protestacyjnego JSW – powiedział „Rz" Piotr Szereda, rzecznik jastrzębskich związkowców.

Dodał, że muszą zostać podjęte konkretne decyzje dotyczące dalszych działań, ponieważ jego zdaniem zarząd lekceważy stronę społeczną, zalecenia Państwowej Inspekcji Pracy i nie zanosi się na to, by zmienił zdanie. Przypomnijmy – w spółce trwa spór dotyczący podwyżek płac na ten rok oraz kształtu umów o pracę dla nowoprzyjmowanych pracowników.

W lipcu w ramach strajku ostrzegawczego  jastrzębskie kopalnie nie pracowały po dwie godziny na każdej ze zmian. Teraz górnicy mogą zdecydować się na strajk generalny, o którym muszą powiadomić pracodawcę z przynajmniej pięciodniowym wyprzedzeniem.

Tyle, że jak dotychczas zwlekali z tym w oczekiwaniu na decyzję sądu apelacyjnego, który rozpatruje zażalenie złożone przez zarząd JSW, dotyczące decyzji pierwszej i drugiej instancji, które odrzuciły wniosek spółki o zabezpieczenie 20 mln złotych roszczeń w wypadku organizacji akcji strajkowych. - Mamy opinie, że nawet bez tej decyzji strajk będzie legalny – powiedział „Rz" Szereda.

W opinii Jarosława Zagórowskiego, prezesa JSW załoga nie jest do końca przekonana o słuszności strajku.

Reklama
Reklama

- Nie zgodzimy się na 7 proc. podwyżki pensji zasadniczej, bo to roczny wzrost kosztów stałych o 130 mln zł. Daliśmy załodze podwyżki w części zmiennej, co daje 5-6 proc. wzrost wynagrodzeń. I są efekty – wydobycie poszło w górę o 600 tys. ton. Ustąpiliśmy też związkom i godzimy się na 2,8 proc. podwyżki pensji zasadniczej, czyli o poziom prognozowanej inflacji, ale od sierpnia tego roku. I zaznaczamy, że jeśli inflacja będzie wyższa, wyrównamy to w postaci jednorazowej premii – mówił w niedawnej rozmowie z „Rz" prezes JSW.

- O tym, czy do strajku w ogóle mogłoby dojść, zdecyduje sąd. Naszym zdaniem związkowcy nie mają podstaw prawnych do wszczęcia strajku, skutkującego wyrządzeniem szkody majątkowej spółce. Zwróciliśmy się do sądu o zabezpieczenie kwoty 20 mln zł roszczeń w wypadku organizacji akcji strajkowych. Konstytucja ustanawia obowiązek ochrony własności i praw majątkowych, dlatego zatrzymanie pracy kopalń w celu wymuszenia na pracodawcy jeszcze większych podwyżek płac jest działaniem bezprawnym – ocenia Zagórowski.

Doba postoju kopalń JSW to ponad 30 mln zł utraty przychodów z tytułu niewydobytego węgla.

Biznes
90 mld euro dla Ukrainy, droższy prąd i miliardowy kontrakt ICEYE
Biznes
„Buy European”, czyli… jak nie dać Amerykanom zarobić na rosyjskiej wojnie
Biznes
Geopolityka, gospodarka, technologie - prognozy Rzeczpospolitej na 2026
Biznes
Agnieszka Gajewska nową prezeską PwC w Europie Środkowo-Wschodniej
Biznes
Chińskie auta „widzą i słyszą” wszystko. A Europa jest ślepa
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama