Reklama

Bumar wygrywa w czołgowym arbitrażu w Indiach

Bumar, największa firma zbrojeniowa w kraju chce w ciągu pięciu lat podwoić przychody. W 2018 roku mają sięgnąć 6 mld zł – przewiduje zarząd

Aktualizacja: 10.12.2012 17:12 Publikacja: 10.12.2012 15:09

Bumar wygrywa w czołgowym arbitrażu w Indiach

Foto: Fotorzepa, Krz Krzysztof Łokaj

Obronny koncern , która już teraz skupia 28 spółek produkcyjnych i handlowych a w zeszłym roku miał obroty na poziomie 3 mld zł  ( i zanotował 130 mln zł strat księgowych) zakłada w swojej nowej strategii, że pod koniec obecnej dekady  zwiększy eksport polskiego uzbrojenia do wartości miliarda złotych rocznie – dowiedziała się „Rz".

Czy Bumar  powróci do grona liczących się dostawców uzbrojenia np. na strategiczny  rynek indyjski ? Nie ma na razie postępu w renegocjowaniu  tegorocznego, wartego 275 mln dol. kontraktu na sprzedaż polskich wozów technicznych WZT 3 dla hinduskich sił pancernych. Szanse na pozytywny ruch w tej sprawie są zresztą niewielkie.

Koncern wygrywa czołgowy arbitraż

Po siedmiu latach postępowania arbitrażowego  spółka Bumar Żołnierz wygrała natomiast z resortem obrony Indii spór dotyczący kontraktu o wartości 72 mln  dolarów  na dostawę systemów kierowania ogniem  uzbrojenia indyjskich czołgów T-72MI. Strona indyjska zerwała kontrakt  jeszcze w roku 2003, twierdząc, że oferowane  przez Bumar systemy nie spełniają ustalonych wymagań. Trybunał arbitrażowy  orzekł ( na gruncie prawa indyjskiego), że MON Indii nie miało prawa zerwać zawartego kontraktu i umowa nadal pozostaje ważna. Ministerstwo Obrony  Indii  musi przy okazji zwrócić polskiemu producentowi  ponad 3,6 mln dolarów.

- W tej sprawie  najbardziej liczy się fakt, iż polska spółka, odzyskuje w indyjskich procedurach dotyczących zamówień wojskowych, status wiarygodnego dostawcy – mówi. Ryszard Kardasz, prezes dywizji produktowej BŻ.

Wyścig  po innowacje

Szef grupy Bumar , Krzysztof Krystowski  uważa, że w przyszłości to nie eksport broni ale dostawy dla polskiej armii, będą fundamentem pomyślności zbrojeniowego koncernu. Holding szuka więc sposobów  na unowocześnienie swoich wyrobów. Dlatego ,w myśl nowej strategii, lata 2013 - 2018 mają  być przede wszystkim okresem inwestowania w przyszłość.  Na badania i innowacje  w najbliższej pięciolatce pójdzie  co najmniej 1,5 mld zł , pozyskiwanych z różnych źródeł - od rządowych  i  unijnych po własne fundusze, uzyskiwane  m. in. z zagospodarowania niewykorzystywanego majątku – zapowiada prezes.obronnej grupy.

Reklama
Reklama

Silniejsza elektronika

Najwięcej, niemal 700 mln zł, Bumar  przeznaczy na badania i prace konstrukcyjne związane z  systemami broni przeciwlotniczej,  rakietowej i rozpoznaniem radiolokacyjnym. – Bumar przygotuje się w ten sposób do udziału w budowie , priorytetowej obecnie w armii,  przeciwrakietowej tarczy – mówi Krystowski.  Rząd przewiduje , że na strategiczny projekt rakietowy trzeba będzie wydać w ciągu najbliższej dekady ok. 15 mld zł.  W fazie ministerialnych konsultacji jest obecnie projekt specjalnej prezydenckiej ustawy  o sfinansowaniu  przez MON kosztownego systemu ochrony polskiego nieba do 2023 roku.

W obronnym koncernie główny ciężar przygotowań do udziału w budowie antyrakietowej tarczy, weźmie na siebie, gruntownie przebudowywana dywizja Bumar Elektronika. Dyrektor generalny BE Grzegorz Rebajn  zapowiada pełną  mobilizację w spółce: Już zatrudnia ona 1200 pracowników . Trzecią cześć załogi już stanowią inżynierowie i konstruktorzy.

Biznes
Producenci napojów uciekają z systemu kaucyjnego
Biznes
Donald Trump traci cierpliwość. Nowe sankcje na Rosję na horyzoncie
Biznes
Gwarancje dla Ukrainy, AI ACT hamuje rozwój, zwrot Brukseli ws. aut spalinowych
Biznes
Polskie firmy chcą zamrożenia AI Act
Biznes
Nowe technologie nieodłączną częścią biznesu
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama