Powodem jest oszczędzanie w kryzysie. Spowolnienie gospodarcze jest zresztą wskazywane w badaniach domu mediowego OMD aż przez 62 proc. konsumentów jako powód ograniczenia w najbliższym czasie wydatków, także na podstawowe produkty jak żywność czy leki.
Jednocześnie przybywa zwolenników polowania na okazje, a niższych cen najłatwiej jest szukać właśnie w Internecie. Dlatego sieciowe sklepy mają za sobą doskonały rok, co więcej – ten zapowiada się jeszcze lepiej. Z informacji „Rz" wynika, że serwis aukcyjny Allegro, największy e-sprzedawca w kraju, przekroczył w 2012 r. poziom 10 mld zł obrotów. To niemal 17 proc. więcej niż w 2011 r. i taką dynamikę utrzymuje w ostatnich latach. Tym samym skala jego działalności mierzona obrotami jest już podobna do tej osiąganej przez największe sieci tradycyjnych sklepów jak Carre- four czy Tesco. Jednak w ich przypadku o podobnej dynamice wzrostu można zapomnieć, a Allegro rozwija się ciągle, uruchamiając nowe serwisy, np. ogłoszeniowy tablica.pl czy społecznościowy wykop.pl
Jednak nie tylko serwisy aukcyjne mają za sobą doskonały rok. Obroty sklepów internetowych mogą w tym roku po raz kolejny wzrosnąć o niemal 17 proc., do 16 mld zł – wynika z prognoz firmy Euromonitor International.
24 mld zł wydali Polacy w sieci w 2012 r. Według prognoz w tym roku może to być niemal 30 mld zł
– Głównym powodem wzrostu liczby kupujących w Internecie są ceny niższe niż w tradycyjnych sklepach – komentują wyniki analitycy z tej firmy. Bywa, że ceny są niższe nawet o połowę.