Wartość Orange spadła przez dobę o 5 mld zł

Druga obniżka dywidendy i brak finansowych prognoz wywołały przecenę giganta

Publikacja: 13.02.2013 02:50

Zawiniła obniżona drugi raz w ciągu kilku miesięcy dywidenda i niepewność, jak będzie w 2014 r.

Zawiniła obniżona drugi raz w ciągu kilku miesięcy dywidenda i niepewność, jak będzie w 2014 r.

Foto: Rzeczpospolita

Przez pierwszych kilka minut wtorkowej sesji nie zawarto ani jednej transakcji na akcjach Telekomunikacji Polskiej. Dwadzieścia minut wcześniej teoretyczny kurs otwarcia był o 99 proc. poniżej ceny z poniedziałkowego zamknięcia. Ostatecznie pierwsza osoba kupiła papiery o ponad 30 proc. taniej niż w poniedziałek, bo po 8,11 zł. W ten sposób kapitalizacja TP skurczyła się w kilkanaście godzin o 5 mld zł, do 10 mld zł.

– Są trzy przyczyny trzęsienia ziemi w TP: po pierwsze zatrważająco niska prognoza przepływów gotówkowych,  które z grubsza licząc, mogłyby oznaczać, że w tym roku zysk EBITDA (zysk operacyjny powiększony o amortyzację - red.) grupy spadnie o 1 mld zł. Tak inwestorzy mogą odczytać zapowiedź, że przepływy wyniosą 800 mln zł. Po drugie zarząd obciął o 50 proc. dywidendę. Po trzecie, chodzi o to, że zrobił to już drugi raz w ciągu kilku miesięcy – mówił Leszek Iwaszko, analityk Societe Generale. Według niego kwestia dywidendy powoduje, że mówiąc językiem analityków, zmienia się profil inwestycyjny TP ze spółki przewidywalnej, na obarczoną niepewnością i ryzykiem.

Przy okazji publikacji wyników za IV?kwartał i cały 2012 rok TP poinformowała wczoraj, że tegoroczna dywidenda gwarantowana przez zarząd to 50 groszy na akcję. Tymczasem zaledwie w październiku zarząd spółki podał, że wprawdzie wypłata będzie niższa niż w ubiegłym roku, ale tylko o 30 proc. i wyniesie 1 zł na akcję.

– Musimy zarządzać zadłużeniem firmy i jej długoterminową pozycją. To bolesne, ale konieczne. To spółka, która ma działać za 5-10-15 lat – tłumaczył wczoraj decyzję o dywidendzie Maciej Witucki, prezes TP. Pytany, co się zmieniło przez cztery miesiące, mówił o serii elementów dodających biznesowi niepewności. Nie ukrywał jednak też, że zarząd spółki czekał na rozstrzygnięcie przetargu na częstotliwości z zakresu 1800 MHz. Sądził, że dojdzie do niego w IV kw. 2012 r., dzięki czemu TP wiedziałaby już, jakie inwestycje ją czekają i ile będzie musiała przeznaczyć na kolejną aukcję częstotliwości z zakresu 800 MHz.

Tymczasem wyniki przetargu na 1800 MHz będą znane dopiero dziś. – Jeśli wynik okaże się dla nas niekorzystny, nie weźmiemy częstotliwości i zdecydujemy się na umowę współdzielenia pasma z innym operatorem, który ją będzie posiadać – zapowiedział wczoraj Witucki.

Inne źródła niepewności to polityka cenowa konkurentów: Play i Plusa, decyzja Komisji Europejskiej w sprawie 0,5 mld zł kary nałożonej na TP kilka lat temu czy wpływu sytuacji makroekonomicznej na decyzje klientów.

Właśnie z powodu niepewności, choć TP pokazała wczoraj trzyletnią strategię (2013-15), to brakowało w niej prognoz finansowych. – Zdecydowaliśmy się nie publikować prognoz. Czasy są zbyt niepewne – mówił Witucki. Niewiele więcej zarząd powiedział o bieżącym roku. Ujawnił, że spodziewa się znaczącego spadku przychodów (cały rynek komórkowy ma spaść o 2,7 mld zł) oraz że wolne przepływy pieniężne będą o połowę mniejsze niż w 2012 r., bo sięgną 800 mln zł.

Grupa coraz mocniej zaciska pasa. W latach 2009-2012 TP zaoszczędziła 900 mln zł, ale Witucki nie ujawnił szacunków nowego planu. Zapowiedział cięcia kosztów, w tym zatrudnienia (również stanowisk  menedżerskich). Tylko w tym roku grupa zwolni 1700 osób. Pod nóż pójdzie też sieć dystrybucji usług: liczba sklepów może spaść o 10-20 proc.

Dla oszczędności i efektywności TP połączy się ze swoją firmą zależną – Centertelem.

Zastanawia się wciąż, co zrobić z siecią stacjonarną.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki u.zielinska@rp.pl

Straciły instytucje

Orange Polska (znana inwestorom giełdowym jako TP SA) wchodzi w skład portfeli funduszy – zarówno emerytalnych, jak i inwestycyjnych. Na koniec 2012 r. OFE miały ponad 131 mln akcji TP o wartości 1,6 mld zł. Udział tych papierów w aktywach OFE wynosił tylko 0,59 proc. W 2012 r. OFE zwiększały zaangażowanie w spółkę – liczba akcji w ich posiadaniu wzrosła o 39 proc. Zakładając, że liczba walorów spółki w portfelach funduszy od tego czasu się nie zmieniła, to w wyniku wczorajszego spadku notowań przyszli emeryci stracili ok. 500 mln zł. Strata klientów funduszy inwestycyjnych jest prawdopodobnie mniejsza – w połowie ub. roku (ostatnie dostępne dane na podstawie półrocznych sprawozdań finansowych TFI) miały one ponad 27,6 mln akcji TP o łącznej wartości 430 mln zł, wynika z szacunków Analiz Online. Najwięcej miało Pioneer Pekao TFI – 5,1 mln akcji o wartości 80 mln zł. Ile dokładnie straciły TFI przez wczorajsze spadki, będzie można oszacować w najbliższych dniach, po publikacji wtorkowych wartości jednostek uczestnictwa funduszy. —jam, k.o.

Przez pierwszych kilka minut wtorkowej sesji nie zawarto ani jednej transakcji na akcjach Telekomunikacji Polskiej. Dwadzieścia minut wcześniej teoretyczny kurs otwarcia był o 99 proc. poniżej ceny z poniedziałkowego zamknięcia. Ostatecznie pierwsza osoba kupiła papiery o ponad 30 proc. taniej niż w poniedziałek, bo po 8,11 zł. W ten sposób kapitalizacja TP skurczyła się w kilkanaście godzin o 5 mld zł, do 10 mld zł.

– Są trzy przyczyny trzęsienia ziemi w TP: po pierwsze zatrważająco niska prognoza przepływów gotówkowych,  które z grubsza licząc, mogłyby oznaczać, że w tym roku zysk EBITDA (zysk operacyjny powiększony o amortyzację - red.) grupy spadnie o 1 mld zł. Tak inwestorzy mogą odczytać zapowiedź, że przepływy wyniosą 800 mln zł. Po drugie zarząd obciął o 50 proc. dywidendę. Po trzecie, chodzi o to, że zrobił to już drugi raz w ciągu kilku miesięcy – mówił Leszek Iwaszko, analityk Societe Generale. Według niego kwestia dywidendy powoduje, że mówiąc językiem analityków, zmienia się profil inwestycyjny TP ze spółki przewidywalnej, na obarczoną niepewnością i ryzykiem.

Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca