Rynek ciężarówek ostro sunie w dół

Szybko kurczy się popyt na rynku samochodów ciężarowych i dostawczych. Słaba sprzedaż w Unii Europejskiej uderzy w polskich producentów

Publikacja: 09.04.2013 00:51

Fabryka Man w Niepołomicach może ucierpieć na spadku popytu na auta ciężarowe w Europie

Fabryka Man w Niepołomicach może ucierpieć na spadku popytu na auta ciężarowe w Europie

Foto: Fotorzepa, Pio Piotr Guzik

Rynek aut użytkowych kuleje jeszcze bardziej niż osobowych. Popyt na samochody ciężarowe i dostawcze słabnie coraz bardziej, bo zniechęcone kiepską sytuacją gospodarczą firmy ograniczają wymianę flot lub wręcz je redukują. Według Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego (PZPM) w ubiegłym miesiącu zarejestrowano niecałe 1,5 tys. nowych ciężarówek. To przeszło 9 proc. mniej niż przed rokiem.

Używanych też mniej

Spadł także prywatny import pojazdów używanych. Ten rynek jest większy niż nowych samochodów ciężarowych z uwagi na niższe ceny. W całym pierwszym kwartale sprowadzono do Polski 6,4 tys. pojazdów, a więc niespełna dwa razy więcej niż w tym czasie sprzedano nowych. A jednak ten segment rynku osunął się jeszcze głębiej: w marcu liczba rejestracji sprowadzonych ciężarówek i autobusów ledwo przekroczyła 2,4 tys. sztuk. Oznacza to spadek w ujęciu rok do roku aż o 16 proc. Jak wygląda rynek nowych aut w podziale na segmenty? Otóż w przypadku samych ciężarówek (bez autobusów) sprzedaż w marcu spadła w ujęciu rocznym o przeszło jedną dziesiątą. Gdyby policzyć stanowiące główną część rynku same ciągniki (to te z naczepami używane najczęściej w transporcie międzynarodowym), to popyt zmniejszył się jeszcze bardziej – o prawie 12 proc. Natomiast w przypadku pojazdów najcięższych, ponad 16-tonowych, sprzedaż skurczyła się o 15 proc.

Dostawcze hamują

W marcu auta dostawcze sprzedawały się znacznie gorzej niż przed rokiem: spadek przekroczył 21 proc. Gorszy o  7 proc. okazał się także cały pierwszy kwartał.

Liderem polskiego rynku w sprzedaży aut dostawczych pozostaje Fiat. W pierwszym kwartale zarejestrował 2192 samochody. Na drugiej pozycji znajduje się Peugeot ze sprzedażą 1650 samochodów. Trzeci jest Renault, który zarejestrował 962 samochody.

W UE coraz gorzej

Kiepskie wyniki polskiego rynku są odbiciem słabnącego popytu na auta ciężarowe i dostawcze w Unii Europejskiej. Jak podaje zrzeszenie europejskich producentów ACEA, w styczniu liczba rejestracji spadła o przeszło 10,5 proc. A w lutym rynek poszedł w dół o prawie 12 proc. w ujęciu rocznym.

Spadki w Europie będą się odbijać na fabrykach w Polsce: MAN w Niepołomicach produkuje samochody ciężarowe, a Volkswagen w Poznaniu samochody dostawcze. Ten ostatni eksportuje głównie do Niemiec, gdzie w ciągu pierwszych dwóch miesięcy sprzedaż aut dostawczych spadła o 15 proc. – Wyprodukujemy pewnie więcej niż w ubiegłym roku,  ale na pewno mniej niż w roku 2011 – mówi Piotr Danielewicz, rzecznik Volkswagen Poznań.

W 2011 roku za bramę poznańskiej fabryki wyjechało 177 tys. samochodów. W ubiegłym – już tylko 162 tys.

masz pytanie, wyślij e-mail do autora

a.wozniak@rp.pl

Ubywa chętnych na samochody osobowe

W marcu sprzedaż samochodów osobowych spadła w porównaniu z tym samym miesiącem sprzed roku o przeszło 14 proc.  Jak podaje Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar, w całym pierwszym kwartale zarejestrowano 75,4 tys. aut, o 2,36 proc. (1 825 szt.) mniej niż w tym samym okresie 2012 roku. – Liczba aut oferowanych w ramach wyprzedaży jest coraz mniejsza, a oferta coraz mniej interesująca. Wydaje się, że promocyjna sprzedaż egzemplarzy z ubiegłorocznej produkcji w niewielkim stopniu ukształtowała wyniki w marcu. Dodatkowo z gospodarki napływają coraz gorsze informacje, co na pewno wywiera negatywny wypływ na potencjalnych klientów – komentują eksperci Samaru. Liderem wśród marek samochodów osobowych i dostawczych jest Skoda, która w 2013 roku zarejestrowała nieco ponad 9,8 tys. aut. Drugie miejsce zajął Volkswagen (ponad 7,9 tys. szt.), trzecie – Toyota (prawie 6,3 tys. szt.) Na czwartym miejscu znalazł się Ford (ponad 5,8 tys. szt.), na piątym – Kia (ponad 5,2 tys. szt.). Szacuje się, że w roku 2013 sprzedaż aut osobowych będzie niższa niż rok wcześniej.

Rynek aut użytkowych kuleje jeszcze bardziej niż osobowych. Popyt na samochody ciężarowe i dostawcze słabnie coraz bardziej, bo zniechęcone kiepską sytuacją gospodarczą firmy ograniczają wymianę flot lub wręcz je redukują. Według Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego (PZPM) w ubiegłym miesiącu zarejestrowano niecałe 1,5 tys. nowych ciężarówek. To przeszło 9 proc. mniej niż przed rokiem.

Używanych też mniej

Pozostało 89% artykułu
Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca