Empik Media&Fashion podał, że w pierwszym kwartale jego przychody z działalności kontynuowanej wzrosły 8 proc. do 734 mln zł. Na poziomie wyniku netto zakończyła go z wynikiem 0. Jednak jeśli weźmie sie również pod uwagę wyniki z działalności zaniechanej (sklepy odzieżowe Peacocks, Mexx, Wallis, Dune, Orsay i Tally Weijl) to ostatecznie przychody rosną o 3 mln zł, a na poziomie netto grupa dalej nie ma ani zysku, ani strat. Rok temu w tym okresie miała 43 mln zł straty netto.
Grupa w komunikacie podaje, że biorąc pod uwagę tylko sklepy działające od co najmniej roku czyli bez nowootwartych to tzw. sprzedaż porównywalna wzrosła w pierwszym kwartale 1,7 proc.
Ogółem Grupa Smyk zanotowała wzrost sprzedaży o 13 proc. i to najlepszy pod względem dynamiki segment jej działalności. Z kolei wciąż największy (36 proc. udziału w obrotach wobec 35 proc. Smyka) Empik zanotował 5 proc. wzrostu. Jednak jak czytamy w komunikacie aż do 20 proc. wzrósł już udział sprzedaży kategorii pozawydawniczych np. różnego typu gadżetów na prezenty czy artykułów papierniczych.
EMF podaje również, że w segmencie e-handlu jego kwartalne obroty wzrosły 47 proc. W tym okresie grupa otworzyła też 15 sklepów, a osiem zostało zamkniętych i na koniec kwartału było ich w sumie 638.
Łączne wydatki inwestycyjne w I kwartale 2013 r. wyniosły 40 mln zł, co oznacza spadek o 27 proc. rok do roku. - Nakłady na nowe punkty sprzedaży zostały znacząco zredukowane ze względu na spodziewane pogorszenie się koniunktury gospodarczej. Zarząd zdecydował o przesunięciu części planowanych wydatków i otwarć na kolejne kwartały 2013 r. – czytamy w komunikacie.
