40,8 mld zł wart był w 2020 r. rynek usług telekomunikacyjnych – szacuje Urząd Komunikacji Elektronicznej w najnowszym wydaniu „Raportu o stanie rynku telekomunikacyjnego w Polsce". To oznacza dawno niewidzianą skalę wzrostu. Jeśli w kolejnych latach będzie podobnie, będzie można mówić o trwałym odwróceniu negatywnego trendu.
Boom w komórkach
W 2019 r. rynek telekomunikacyjny w Polsce według UKE wart był 39,6 mld zł. Tym samym jego wartość powiększyła się o 1,2 mld zł (3 proc.).
Największy udział w telekomunikacyjnym torcie mają usługi komórkowe (telefonia mobilna) oraz pakiety usług i dostęp do internetu (stacjonarny i dedykowany mobilny – razem). To telefonia mobilna odpowiada w dużej mierze za ubiegłoroczny wzrost przychodów telekomów. Wpływy operatorów z tego tytułu wyniosły 12,5 mld zł i były o 13,8 proc. wyższe niż rok wcześniej. Pandemia nie sprawiła wprawdzie, że Polacy kupowali dużo więcej kart SIM, ale za to częściej i więcej płacili za abonamenty – wynika z danych UKE.
Abonamenty obejmują zwykle nielimitowane połączenia głosowe, a w pandemicznym roku rozmawialiśmy przez komórkę dużo więcej niż zwykle. Na statystycznego użytkownika przypadło o 500 minut więcej niż w 2019 r. W sumie przegadaliśmy 123,7 mld minut, o prawie 18 proc. więcej niż w 2019 r.